Wisła Kraków jest w rundzie wiosennej klasą samą w sobie, a jej cel to oczywiście awans do Ekstraklasy. Żeby się do niego przybliżyć, potrzebny jest triumf w hitowym starciu przeciwko ŁKS-owi Łódź.
Przed tym meczem na pytania dziennikarzy odpowiadał Radosław Sobolewski. Z ust trenera wiało optymizmem.
- Bardzo cieszy mnie fakt, że nie należymy do zespołów jednowymiarowych i potrafimy odnaleźć się w różnych okolicznościach - zaczął.
- Możemy grać zarówno trójką, jak i czwórką z tyłu, a poza tym jest dzięki temu opcja, by rotować systemami w zależności od tego, co dzieje się przy okazji meczu. To na pewno utrudnia zadanie przeciwnika. Nie zamierzam jednak zdradzać, kto zagra w Łodzi - dodał.
Kiedy zespoły te mierzyły się ze sobą w rundzie jesiennej, to padł remis 2-2. A jak będzie tym razem?
Początek piątkowego spotkania ŁKS-u Łódź z Wisłą Kraków o 20:30.