Wisła Kraków: Radosław Sobolewski przed meczem z Podbeskidziem Bielsko-Biała. „Nie chcę ułatwiać zadania przeciwnikowi”
2022-10-21 15:22:02; Aktualizacja: 2 lata temuTrener Wisły Kraków Radosław Sobolewski spotkał się z dziennikarzami przed meczem ligowym przeciwko Podbeskidziu Bielsko-Biała.
Radosław Sobolewski przejął Wisłę Kraków dwa tygodnie temu i od tamtej pory prowadzona przez niego ekipa zremisowała dwa kolejne ligowe starcia, a poza tym zdołała awansować do 1/8 finału Pucharu Polski.
W tej fazie turnieju zmierzy się z Motorem Lublin, co wykazało piątkowe losowanie.
Na ten moment jednak 13-krotny mistrz Polski skupia się przede wszystkim na sobocie i potyczce przeciwko Podbeskidziu Bielsko-Biała.Popularne
Zanim jednak sama rywalizacja, odbyła się konferencja prasowa, a udział wziął w niej trener Radosław Sobolewski.
- Awans do kolejnej rundy Pucharu Polski i wyeliminowanie lidera I ligi spowodowały, że nastroje są bardziej pozytywne. Właśnie wokół tego meczu będę budował atmosferę i chęć zwycięstwa w kolejnych spotkaniach. Cieszy mnie, że grając w nowym ustawieniu, udało nam się osiągnąć korzystny rezultat - przyznał.
- Najważniejszą rzeczą przy wdrażaniu nowego systemu jest to, by piłkarze zaufali trenerowi i właśnie wtedy potrzeba takich pozytywnych akcentów. Tutaj tym pozytywnym akcentem na pewno był awans. To, z jakiego systemu będziemy korzystać, zależało będzie od analizy przeciwnika i od tego, jaką strategię obierzemy na dany mecz. Nie chciałbym jednak zdradzać, jak rozpoczniemy spotkanie z Podbeskidziem, bo nie chcę ułatwiać zadania przeciwnikom - dodał.
Szkoleniowiec został także zapytany o trudy związane z dogrywką i rzutami karnymi z ostatniego starcia przeciwko Puszczy Niepołomice.
- Piłkarze odczuwają jeszcze trudy spotkania z Puszczą, ale to są profesjonaliści. Gra co trzy dni nie powinna być zaskoczeniem dla żadnego piłkarza. Czas od meczu pucharowego do ligowego musieli wykorzystać w taki sposób, by odpowiednio się zregenerować, więc w sobotę muszą być w stu procentach gotowi do pracy i nie ma tutaj żadnych wymówek - zakończył.
Początek sobotniej rywalizacji zaplanowano na 17:30.