Wisła Kraków: Radosław Sobolewski przed meczem z Zagłębiem Sosnowiec. „Tego oczekuję od zawodników”

Wisła Kraków plasuje się obecnie w tabeli dopiero na jedenastym miejscu, a nie jest tajemnicą, że celem nadrzędnym na ten sezon jest awans do Ekstraklasy. Żeby to osiągnąć, należy wrócić na ścieżkę zwycięstw.

Po przybyciu Radosława Sobolewskiego 13-krotny mistrz Polski w lidze jeszcze nie wygrał. Czy przełom nastąpi przeciwko Zagłębiu Sosnowiec?

- Jedziemy do Sosnowca po zwycięstwo i mam nadzieję, że przez pełne 90 minut będziemy prezentować się tak, jak podczas drugiej połowy ostatniego meczu. Było mi dane prowadzić zespół w starciach z silnymi rywalami, którym strzeliliśmy pięć bramek. Z drugiej strony straciliśmy jednak tyle samo goli, co kosztowało nas stratę dwóch punktów z ŁKS-em i z Podbeskidziem. Uważam, że Wisła powinna być świadoma swojej wartości, dlatego musimy wierzyć w to, że jesteśmy w stanie wygrać z każdym - twierdzi Sobolewski.

- Oczywiście chciałbym wygrać wszystko, co tylko się da. Nie zakładam sobie jednak konkretnych scenariuszy, ale nie ukrywam, że chcielibyśmy zakończyć rundę jesienną na miejscu barażowym i mieć realne szanse na awans. Patrzymy na to, co dzieje się w tabeli i zdajemy sobie sprawę, że kwestia jednego zwycięstwa może zmienić układ sił. Chcę, by zawodnicy wiedzieli, dlaczego tak naciskamy, by w każdym meczu walczyć o zwycięstwo, bo te różnice naprawdę nie są aż tak duże. Potrzebuję świadomych piłkarzy, którzy będą w stanie dźwignąć ten ciężar - dodał.

Początek piątkowego meczu punktualnie o 20:30.