Wisła Kraków z jeszcze jednym transferem?! „Pracuje intensywnie”

Wisła Kraków pracuje intensywnie w zimowym oknie transferowym, na co się początkowo nie zapowiadało. Jak się okazuje, na Reymonta może wkrótce zawitać nowy pomocnik - podaje „Gazeta Krakowska”.

Wisła Kraków w tym sezonie ponownie za cel stawia awans do Ekstraklasy. Nie będzie to łatwe zadanie, o czym doskonale zdaje sobie sprawę zarząd.

Na ten moment zawodnicy spod Wawelu zajmują czwartą lokatę w ligowej tabeli, tracąc zaledwie trzy punkty do pierwszej Arki Gdynia. Tabela jest mocno „spłaszczona” i realne szanse na dostanie się do elity ma kilka zespołów.

Wisła aktualnie pracuje nad wzmocnieniem kadry. Na początku wydawało się, że zimą na Reymonta trafi jedynie Dejvi Bregu. Plany uległy jednak zmianie.

Popularne

Previous

FC Barcelona zdecydowała w sprawie transferu bramkarza

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

To już przesądzone. Głośny powrót do FC Barcelony na początku 2025 roku

Niels Frederiksen stracił cierpliwość? Odstawił go od podstawowego składu Lecha Poznań

Hansi Flick: Nigdy wcześniej nie miałem takiego piłkarza

„Lepiej już grać w dziesiątkę”. Dziennikarz przejechał się po piłkarzu FC Barcelony

Lech Poznań straci kluczowego zawodnika?! Atrakcyjna oferta na horyzoncie

Wiemy, z jakim numerem Wojciech Szczęsny zagra w FC Barcelonie

Next

Z powodu kontuzji Kamila Brody sprowadzono już awaryjnie nowego bramkarza, Antona Czikczana. Lada moment do Białorusina powinien dołączyć Karol Dziedzic, który stawił się na testach medycznych.

Na tym nie koniec, gdyż na bardzo zaawansowanym etapie znajduje się sprawa angażu Billela Omraniego. Doświadczony napastnik od początku przejawiał spore zainteresowanie propozycją Wisły, godząc się na znaczną obniżkę zarobków. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, a na to się zapowiada, to wkrótce podpisze kontrakt obowiązujący do końca bieżących rozgrywek.

Czy teraz to już rzeczywiście będzie koniec? W biurach „Białej Gwiazdy” robią wszystko, by tak się nie stało.

Jak donosi Bartosz Karcz z „Gazety Krakowskiej”, pierwszoligowiec pracuje intensywnie nad transferem jeszcze jednego pomocnika. Na radarze znajduje się doświadczony zawodnik, którego tożsamość nie jest znana. Ta sprawa powinna wyjaśnić się już niebawem.