Wisła Kraków z SZÓSTYM zwycięstwem z rzędu. Radosław Sobolewski komentuje

Wisła Kraków z SZÓSTYM zwycięstwem z rzędu. Radosław Sobolewski komentuje fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz
Źródło: Gazeta Krakowska

Wisła Kraków, dzięki piątkowemu zwycięstwu nad Skrą Częstochowa, wskoczyła na trzecie miejsce w tabeli pierwszej ligi. Trener „Białej Gwiazdy” przyznaje, że za jego zespołem trudny mecz, w którym rywal, mimo wyniku, nałożył wymagające warunki.

Drużyna z Reymonta w 2023 roku prezentuje się znakomicie, nie przegrywając jeszcze żadnego spotkania. Zimowe wzmocnienia i zatrudnienie w roli dyrektora sportowego Kiko Ramíreza bardzo szybko wydały owoce, które widać po spojrzeniu na ligową tabelę.

Podopieczni Radosława Sobolewskiego w miniony piątek w meczu inaugurującym 24. kolejkę zanotowali szóste zwycięstwo z rzędu, pokonując pewnie 3:0 Skrę Częstochowa.

13-krotny mistrz Polski wyraźnie zdominował sąsiada Rakowa. „Biała Gwiazda” zakończyła spotkania z 65 procentami posiadania piłki, dwunastoma sytuacjami bramkowymi i czterema strzałami na bramkę - aż trzy z nich zatrzepotały w siatce Jakuba Bursztyna.

Jak widać, oprócz samych wyników Wisła prezentuje również bardzo dobry styl, z którym nie potrafią sobie poradzić rywale.

Mimo tej przewagi Radosław Sobolewski podkreśla, że gra z tak nastawioną na defensywę drużyną była trudna. Szczególnie przez pierwsze pół godziny krakowska ekipa nie potrafiła wejść na odpowiedni poziom, sprawiając wrażenie nieco zaskoczonej pressingiem przeciwnika.

- Próbowaliśmy grać, ale wdzierała się nerwowość, co było efektem bardzo dobrej gry Skry, która dobrze zakładała pressing. Od chłopaków słyszałem też, że był problem z murawą, że była ona trochę tępa. Głównie jednak była to zasługa Skry. Tak jak jednak mówiłem, wprowadziliśmy korekty taktyczne w przerwie i od razu zaczęliśmy znajdować wolne przestrzenie, które napędzały nasze akcje - powiedział na konferencji 46-latek.

Sobolewski cieszy się z podtrzymania serii, wyczekując już starcia z Chrobrym Głógów, walczącym także o awans do Ekstraklasy.

- Za nami bardzo ważny mecz i bardzo trudny mecz jak się okazało. W pierwszej połowie chcieliśmy mocno wejść w mecz. Chcieliśmy mocno budować akcje od własnej bramki, a zespół Skry bardzo dobrze nas pressował. Widać było, że są przygotowani na nasz styl gry i było bardzo ciężko przedrzeć się pod bramkę rywali. Korekty w przerwie, pewne podpowiedzi pomogły nam rozwinąć skrzydła, znaleźć przestrzenie i strzeliliśmy zwycięskie bramki. Bardzo to cieszy, seria trwa. To nas bardzo buduje. Musimy kontynuować swoją pracę i kolejny krok już za dwa tygodnie.

Wisła Kraków okupuje na ten moment ostatnie miejsce na ligowych podium. Do liderującego ŁKS-u traci pięć punktów.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Klub z Ligue 1 chce Michała Skórasia. „Jeżdzą za nim po wszystkich meczach w europejskich pucharach” Klub z Ligue 1 chce Michała Skórasia. „Jeżdzą za nim po wszystkich meczach w europejskich pucharach” Raków Częstochowa straci podstawowego zawodnika? „To nie jest takie oczywiste” Raków Częstochowa straci podstawowego zawodnika? „To nie jest takie oczywiste” Lech Poznań na tych pozycjach będzie potrzebował wzmocnień Lech Poznań na tych pozycjach będzie potrzebował wzmocnień To będzie ostatni klub Wojciecha Szczęsnego? Polak z ważną deklaracją To będzie ostatni klub Wojciecha Szczęsnego? Polak z ważną deklaracją Transfery - Relacja na żywo [02/04/2023] Transfery - Relacja na żywo [02/04/2023] Wisła Kraków: Kibice zachwyceni zimowym transferem. „Jaki to jest kocur” Wisła Kraków: Kibice zachwyceni zimowym transferem. „Jaki to jest kocur” Legia Warszawa pozyska zawodnika Rakowa Częstochowa? Zainteresowany komentuje Legia Warszawa pozyska zawodnika Rakowa Częstochowa? Zainteresowany komentuje

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy