Wisła Kraków z zamrożonymi środkami UEFA. Winne transfery... Kamila Kosowskiego i Macieja Żurawskiego

UEFA wstrzymała wypłatę pieniędzy Wiśle Kraków za uzyskany awans do II rundy eliminacyjnej Ligi Europy. To pokłosie konfliktu z Adamem Mandziarą o transfery... Kamila Kosowskiego i Macieja Żurawskiego - poinformował Bartosz Karcz z „Gazety Krakowskiej”.

Zespół „Białej Gwiazdy” zrealizował pierwszy z postawionych sobie na ten sezon celów w postaci przebrnięcia przynajmniej jednej fazy kwalifikacyjnej w europejskich pucharach. Stało się tak za sprawą wyeliminowania kosowskiego KF Llapi po odniesieniu dwóch zwycięstwo, co jednocześnie zapewniło Polsce uzyskanie kompletu możliwych do zdobycia punktów w rankingu UEFA.

Niestety na razie na tym skończyły się dobre informacje płynące z obozu ekipy z województwa małopolskiego w kwestii międzynarodowych zmagań.

Wynika to z doniesień przekazanych przez Bartosza Karcza z „Gazety Krakowskiej”, który uważa, że europejska centrala zablokowała wypłatę 853 tysięcy franków szwajcarskich (881 tysięcy euro) polskiemu klubowi z powodu trwającego od... kilkunastu lat konfliktu z Adamem Mandziarą o transfery Kamila Kosowskiego i Macieja Żurawskiego.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Domagał się on otrzymania prowizji w wysokości 147 i 310 tysięcy euro z tytułu ich sprzedaży. Działacze Wisły Kraków nie widzieli żadnych przesłanek, które potwierdzałyby jego roszczenia i finalnie przelali mu tylko część z przytoczonych sum.

Ten oczekiwał jednak pełnej puli i szukał sprawiedliwości w polskich oraz szwajcarskich sądach, co przyniosło efekt w postaci zamrożenia środków należnych „Białej Gwieździe” przez UEFA.

Teraz uczestnik eliminacji Ligi Europy ma czas do 29 lipca na złożenie odwołania od podjętej w jej sprawie decyzji i następnie będzie musiał czekać na otrzymanie odpowiedzi w nadziei na to, że dopiero za kilka miesięcy dostanie przytoczone 853 tysiące franków szwajcarskich.

Jednocześnie klub nie może sobie pozwolić na zawieszenie podjętych działań, które miały zostać pokryte ze wspomnianej kwoty i będzie najpewniej dysponował wirtualnymi środkami.