Włoch bohaterem transferowej prasy. Najpierw Chelsea, potem Barcelona

2015-11-12 20:26:50; Aktualizacja: 9 lat temu
Włoch bohaterem transferowej prasy. Najpierw Chelsea, potem Barcelona Fot. Transfery.info
Marcin Żelechowski
Marcin Żelechowski Źródło: Il Messaggero, Tuttomercatoweb

Antonio Candreva na chwilę stał się rozchwytywanym przez europejskich gigantów piłkarzem.

28-latek imponował w ostatnich dwóch sezonach, ale w obecnym jest cieniem samego siebie. Jeszcze latem łączono go z Milanem czy Manchesterem United, a tymczasem reprezentant Włoch musi martwić się o swoją przyszłość w zespole. Prezydent Lazio, Claudio Lotito, traci bowiem cierpliwość do formy skrzydłowego.

Przedstawiciel zarządu rozmawiał dziś z trenerem Stefano Piolim i obaj doszli do wniosku, że sprzedaż dotychczasowej gwiazdy może okazać się dobrym rozwiązaniem. Pieniądze z ewentualnego transferu przeznaczone zostałyby wówczas na wzmocnienie kilku pozycji.

Zastanawiający jest jednak fakt, że włoskie media wyceniając piłkarza podają kwotę 40 milionów euro. Co więcej, właśnie tyle ma być skłonna zapłacić Barcelona, której dyrektor sportowy Ariedo Braida od dłuższego czasu monitoruje piłkarza. Nie wiemy skąd tak absurdalnie wysoka suma, ale być może to wyjątkowo udana działalność agenta. 

W czwartek pojawiła się bowiem jeszcze jedna pogłoska transferowa wokół Candrevy. "Tuttomercatoweb" poinformowało, że stał się on priorytetem Chelsea, która widzi w nim poważne wzmocnienie składu, niezbędne do poprawy gry zespołu". Biorąc pod uwagę te rewelacje, należy zastanowić się, czy letnie doniesienia o Manchesterze United i Milanie miały jakikolwiek związek z rzeczywistością.

Dla tych nieśledzących Serie A, przypomnimy tylko, że mimo pozornego umniejszania umiejętnościom wychowanka Ternany, w poprzednim sezonie zdobył on w Serie A dziesięć bramek, notując przy tym aż 13 asyst.