Wojciech Kowalczyk ma pomysł w sprawie Ligi Konferencji! „Ja bym nawet wysłał pismo do UEFA”

2024-11-08 09:03:55; Aktualizacja: 3 godziny temu
Wojciech Kowalczyk ma pomysł w sprawie Ligi Konferencji! „Ja bym nawet wysłał pismo do UEFA” Fot. WeszłoTV [YouTube]
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Kanał Zero

Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok wyśmienicie spisują się w Lidze Konferencji, gdzie po trzech kolejkach mają na koncie komplet punktów i są właściwie pewne gry w europejskich pucharach na wiosnę. Świetną postawę polskich klubów na antenie Kanału Zero w humorystyczny sposób skomentował Wojciech Kowalczyk.

Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok swoją grą w Lidze Konferencji sprawiają, że na twarzach polskich kibiców pojawiają się uśmiechy, a w ich sercach duma z postawy zespołów znad Wisły na arenie międzynarodowej.

Na inaugurację Ligi Konferencji polskie kluby sprawiły spore niespodzianki, pokonując odpowiednio Real Betis 1:0, a także na wyjeździe FC Kopenhagę 2:1. W następnej kolejce to z kolei zespoły znad Wisły były faworytami swoich spotkań i sprostały tej roli - Legia pokonała na wyjeździe FK TSC Bačka Topola 3:0, a z kolei Jagiellonia u siebie wygrała z mistrzem Mołdawii, Petrocub Hîncești, 2:0. W czwartek oba zespoły ponownie dopisały na swoje konto trzy punkty - „Wojskowi” rozprawili się z Dinamo Mińsk 4:0, a Jagiellonia pewnie pokonała norweskie Molde FK 3:0.

Takie wyniki sprawiły, że polskie zespoły są w samej czołówce tabeli Ligi Konferencji i wyprzedza je jedynie londyńska Chelsea. Komplety punktów na kontach sprawiły, że oba zespoły są już właściwie pewne, że ich przygoda z tymi rozgrywkami nie zakończy się na fazie ligowej.

Świetną postawę Legii i Jagiellonii w Lidze Konferencji na antenie Kanału Zero w humorystyczny sposób skomentował Wojciech Kowalczyk.

- Ja bym nawet wysłał pismo do UEFA. „Słuchajcie, zagwarantujcie nam trzy miejsca w fazie ligowej Ligi Konferencji, a my nie chcemy żadnej Ligi Europy ani Ligi Mistrzów. My tam nie pasujemy, ale chętnie weźmiemy trzy gwarantowane i fajnie będziemy się bawili” - zażartował srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku.