„Współczuję Bayernowi. W ciągu dziesięciu lat on sam zdobył więcej trofeów!”

Arrigo Sacchi skrytykował Bayern za zwolnienie Carlo Ancelottiego.

W zeszłym tygodniu Bawarczycy podjęli dość zaskakującą decyzję o zwolnieniu Carlo Ancelottiego. Włoch poprowadził zespół do mistrzostwa oraz dwóch Superpucharów Niemiec, ale popadł w konflikt z kilkoma zawodnikami, a gwoździem do trumny okazała się dotkliwa porażka z PSG. Legendarny trener Arrigo Sacchi stwierdził, że wyrzucenie Ancelottiego było niefortunną decyzją.

- Współczuję Bayernowi, stracili naprawdę wielkiego trenera. W ciągu ostatnich dziesięciu lat Ancelotti wywalczył więcej trofeów niż sam Bayern - stwierdził Sacchi podczas konferencji w Londynie.

O ile uwaga o trofeach miała być prawdopodobnie jedynie wbiciem szpili Bayernowi, warto zauważyć, że monachijczycy triumfowali od 2007 roku 20 razy w różnych rozgrywkach. Ancelotti zdobył w tym czasie nieco mniej pucharów za zwycięstwa, aczkolwiek również nie ma się czego wstydzić - do jego gabloty trafiło 14 trofeów zdobywanych z Milanem, Chelsea, PSG, Realem Madryt i Bayernem.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Mistrzowie Bundesligi uporali się już ze znalezieniem następcy 58-latka. Choć wcześniej więcej wskazywało na zatrudnienie Thomasa Tuchela, nowym trenerem Bawarczyków został Jupp Heynckes. 72-latek zakończył karierę szkoleniowca w 2013 roku po tym jak sięgnął z Bayernem po potrójną koronę, teraz zdecydował się jednak pomóc swojej byłej drużynie.