Wtedy definitywnie wyjaśni się przyszłość Piotra Zielińskiego

Po gorączkowych spekulacjach łączących Piotra Zielińskiego z Arabią Saudyjską wydaje się, że ostatecznie nic się nie zmieni. Reprezentant Polski będzie dalej grał w Napoli. Gianluca Di Marzio zapowiedział, że wkrótce jego przyszłość zostanie wyjaśniona.

Jeszcze na początku tego tygodnia media z Bliskiego Wschodu i Starego Kontynentu przyszykowały wizualną wstęgę do przecięcia przed potwierdzeniem przeprowadzki środkowego pomocnika, na którego czekał do podpisania trzyletni kontrakt z Al-Ahli wart 45 milionów euro.

Napoli długo się zastanawiało nad przyjęciem 30 milionów euro w formie odstępnego. Prawdopodobnie ta zwłoka doprowadziła do tego, że „Zielu” na nowo przemyślał sprawę i ostatecznie wolał kontynuować piękną przygodę w stolicy położonej u podnóża Wezuwiusza.

Wiele się mówi o wielkim wpływie wywartym przez żonę zawodnika, Laurę. To właśnie ona miała postawić „weto” w sprawie niedoszłej przeprowadzki do Azji, gdzie mąż mógłby inkasować pięciokrotnie wyższe wynagrodzenie.

Przyszłość pary rysuje się więc w Italii. Gianluca Di Marzio dawał już sygnał, że niebawem szefostwo „Azzurrich” przysiądzie do stołu z przedstawicielami Zielińskiego w sprawie przedłużenia współpracy do 30 czerwca 2027 roku.

Aktualny kontrakt wygasa już po najbliższych zmaganiach.

Włoski reporter poszerzył informację o drobną aktualizację. Dyskusje zostaną zainicjowane tuż po rozegraniu spotkania pierwszego meczu w Serie A z Frosinone (pierwszy gwizdek 19 sierpnia o 18:30). Wychowanek Udinese skupia się teraz wyłącznie na przygotowaniach.

Bez wątpienia 29-latek z Ząbkowic Śląskich to żywa ikona dla wielu fanatyków Napoli. W minionej kampanii przyczynił się do zdobycia upragnionego trzeciego w historii klubu scudetto.

Przez siedem kampanii piłkarz strzelił 31 goli i zaliczył 33 asysty w ponad 250 występach.