Wtedy Erling Braut Haaland odejdzie z Manchesteru City

Agentka Rafaela Pimenta przyznała w wywiadzie udzielonym Relevo.com, że Erling Braut Haaland odejdzie z Manchesteru City, kiedy zainteresowane strony tego zapragną.

Reprezentant Norwegii przeszedł w ekspresowym tempie drogę z macierzystego Byrne FK do Manchesteru City, zaliczając po drodze jeszcze pobyty w Molde, Red Bullu Salzburg oraz Borussii Dortmund.

Dzięki temu usytuował się w gronie nie tylko najlepszych napastników, ale piłkarzy na świecie. Dobitnie pokazuje to zajęcie przez niego drugiego miejsca w ostatnim plebiscycie o Złotą Piłkę, gdzie uznał wyższość jedynie Lionela Messiego.

W najbliższych latach przyjdzie mu zapewne rywalizować o to oraz inne indywidualne wyróżnienia z Kylianem Mbappé. Obecnie trudno wyrokować, czy za każdym razem będzie jednocześnie reprezentował „The Citizens”.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Świadczą o tym zamieszczone klauzule w jego kontrakcie ważnym do 30 czerwca 2027 roku. W mediach pojawiło się już wiele spekulacji na temat ich wysokości oraz terminów możliwej aktywacji.

Fakt ich istnienia potwierdziła sama agentka Rafaela Pimenta i jednocześnie zapewniła, że wszelkie szczegóły na ich temat znają tylko ona, Erling Braut Haaland oraz Manchester City.

Ponadto zdradziła w rozmowie z Relevo.com, że ewentualny temat opuszczenia przez napastnika Etihad Stadium pojawił się dopiero wtedy, kiedy zainteresowane strony wyrażą ochotę do wprowadzenia zmian. Na razie na to się nie zanosi.

- Erling jest panem swojego losu. Nie tylko teraz, ale przez całe życie i to na sto procent. Trzeba zachować jednak równowagę. My, klub i zawodnik. Wszyscy jedziemy na tej samej łodzi. Należy rozmawiać o różnych sprawach, traktować je w taki sposób, aby wszyscy czuli się dobrze. Wygodnie i zadowoleni z doświadczenia życia razem. Erling nie robi tego, co tylko chce. Erling zawsze zrobi to, co jest dobre dla niego i jego klubu, Manchesteru City. Jeśli wszyscy będą chcieli dokonać zmian, zostaną one dokonane. Nie jest typem zawodnika, który powie - „Wychodzę, do widzenia, nie chcę nic wiedzieć”. To nie jest tak. I tak się nie stanie, bo szacunek jest najważniejszy. Jeśli mu go okażą, to on też - powiedziała.

- Szacunek pochodzi z obu stron. Nie wątpię, że oni też uszanują. Jeśli pewnego dnia coś będzie musiało się wydarzyć, wszystko zostanie uzgodnione. Ponieważ szacunek wiąże się ze zrozumieniem stanowiska drugiej osoby. Wtedy trzeba wszystko omówić i dojść do wspólnych wniosków. Rozwiązania zawsze się znajdą - dodała.

Haaland stzrelił aż siedemnaście goli i zanotował cztery asysty w osiemnastu występach w tym sezonie.