Wtedy Wojciech Szczęsny wrócił na ławkę w Barcelonie

2025-10-30 19:53:53; Aktualizacja: 8 godzin temu
Wtedy Wojciech Szczęsny wrócił na ławkę w Barcelonie Fot. IMAGO / Pressinphoto
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Mundo Deportivo

Rehabilitacja Joan García postępuje zgodnie z planem. Jeżeli w najbliższych dniach nie wydarzy się nic niepokojącego, to trener Hansi Flick będzie mógł brać hiszpańskiego bramkarza pod uwagę przy ustalaniu składu już na spotkanie z Celtą Vigo w dniu 9 listopada - informuje „Mundo Deportivo”.

Przedstawiciele „Dumy Katalonii” mieli twardy orzech do zgryzienia w kwestii dokonania wyboru bramkarzy, mających rywalizować w bieżącym sezonie o koszulkę z numerem jeden.

Koniec końców postawili na tym polu na zatrzymanie Marca-André ter Stegena, przedłużenie kontraktu z Wojciechem Szczęsnym oraz sprowadzenie Joana Garcíi z Espanyolu, który w trakcie wewnętrznej rywalizacji wygrał walkę o miejsce w wyjściowym składzie.

W ostatnim czasie został jednak zmuszony oddać zajmowaną pozycję Polakowi, bo nabawił się urazu kolana. Doświadczony bramkarz wywiązywał się już z podobnej roli w ubiegłych rozgrywkach, zastępując wspomnianego Niemca i podobnie jak wtedy, tak i teraz radzi sobie bardzo przyzwoicie.

Niemniej jednak 24-latek dochodzi powoli do pełni sił i powinien wkrótce posadzić Szczęsnego ponownie na ławce. Taki scenariusz wróżą między innymi dziennikarze „Mundo Deportivo” zapewniając, że wychowanek Espanyolu wróci do pełnej sprawności na pojedynek z Celtą Vigo zaplanowany na 9 listopada.

Wspomniane źródło poddaje mimo wszystko w wątpliwość występ bramkarza w tym meczu, ponieważ po nim nastąpi przerwa na pojedynki reprezentacyjne. W związku z tym za realny termin powrotu Garcíi uznaje 22 listopada, kiedy to FC Barcelona zmierzy się z Athletikiem.

Szczęsny zanotował sześć występów w tym sezonie i w żadnym z nich nie zachował czyste konta.

Natomiast jego rywal trzykrotnie schodził z boiska niepokonany w siedmiu starciach.