Wybrano jedenastkę sezonu La Liga

Po emocjonującym sezonie przyszedł czas podsumowań. Oficjalna strona internetowa hiszpańskiej ekstraklasy wybrała zawodników do najlepszej jedenastki ligi sezonu 2013/14.

Nie jest zaskoczeniem, iż na bramce znalazł się Thibaut Courtois, zawodnik przez wielu okrzyknięty rewelacją sezonu. Belg ze średnią 0,65 wpuszczonych goli na mecz i 22 dwoma czystymi kontami stał się podporą defensywy ekipy Diego Simeone i miał duży udział w zdobytym mistrzostwie. To głównie dzięki niemu „Rojiblancos” ze wszystkich drużyn w La Liga stracili najmniej bramek – tylko 26.

Linia obrony składa ze stoperów Aymerica Laporty i Diego Godina oraz z Juanfrana Torresa i Luisa Filipe na bokach. Gracze mistrza Hiszpanii świetnie współpracowali ze sobą przez cały sezon, a Laporte swoją grą dla Bilbao przyciągnął uwagę europejskich potentatów.

W środku pomocy Hiszpanie umieścili Andera Iturraspe, który był motorem napędowym Athleticu Bilbao i razem z kilkoma innymi graczami wprowadził Basków do Ligi Mistrzów. Obok niego znajdują się Gabi oraz „nowy Xavi”, czyli Koke - dwaj zawodnicy, którzy nadawali ton grze Atlético. Czwartym najlepszym zawodnikiem środka pola wybrany został Ivan Rakitić. Chorwat zaliczył świetny sezon i razem z Sevillą wygrał Ligę Europy.

Najlepszymi napastnikami zostali wybrani dwaj czołowi strzelcy ligi – Cristiano Ronaldo oraz Diego Costa. Portugalczyk zdobył dla Realu 31 bramek w sezonie i razem z trofeum Pichichi zgarnął Złotego Buta. Hiszpan w klasyfikacji strzelców uplasował się na trzecim miejscu z 27 bramkami. Co prawda pod koniec sezonu Costa nie spisywał się już tak dobrze jak na początku, ale spełnił powierzone mu zadania, a Atlético po raz kolejny udowodniło, że ma nosa do świetnych napastników i wypromowało kolejną gwiazdę, która lada chwila może stać się bohaterem transferowego hitu.

Strona internetowa wyróżnia również kilku innych graczy, którzy nie znaleźli się w pierwszej jedenastce. Wśród nich znajdują się Leo Messi, Alexis Sanchez, Luka Modrić, Pepe, Rafinha i Keylor Navas. Nie umniejszając świetnej postawie Atlético oraz wybitnej formie ich graczy, zaskoczeniem może okazać się tak mała ilość zawodników z innych drużyn, w tym żadnego z FC Barcelona.