Przed Ikerem Bravo kluczowe tygodnie. Jego chimeryczna natura spowodowała, że Bayer Leverkusen skłania się do definitywnego rozstania. Taka szansa nadejdzie już latem.
Szansę na pokazanie się z dobrej strony adept akademii FC Barcelony otrzymał po przeciwnej stronie hiszpańskiej barykady, a więc w Realu Madryt. Tu również na początku zawodził.
Szkoleniowiec Juvenilu A Álvaro Arbeloa znalazł jednak drogę do głowy 19-latka.
Iker Bravo na przestrzeni 16 ostatnich spotkań zespołu do lat 19 zanotował 14 trafień. Lepszego sygnału do biur w Valdebebas nie dało się wysłać.
Marzeniem młodego zawodnika jest kontynuowanie kariery w barwach „Królewskich”. Opcja wykupu zawarta podczas letnich negocjacji wynosi od ośmiu do dziesięciu milionów euro.
Real poważnie rozważa transfer, aczkolwiek po niższych warunkach. W siedzibie giganta panuje przekonanie, że uda się wynegocjować korzystniejszą cenę. Potencjał młodzieżowego reprezentanta Hiszpanii jest wart podjęcia wysiłku.
Jeśli Bravo zostanie w Madrycie, to przyszły sezon rozpocznie w Castilli, za której sterami powinien nadal zasiadać Raúl González.
Real musi działać konkretnie. Bayer o 19-latka pytali już przedstawiciele klubów z Anglii, Włoch i oczywiście Hiszpanii.