Wychowanek Manchesteru United został księdzem [WIDEO]

Były reprezentant Irlandii Północnej, Philip Mulryne, przyjął święcenia kapłańskie.

39-letni były piłkarz rozpoczynał karierę w Manchesterze United, ale w zespole seniorów udało mu się rozegrać tylko jedno spotkanie. Mimo tego może być stosunkowo zadowolony ze swojej kariery. Występował między innymi w Norwich i Cardiff City oraz zaliczył 27 meczów w reprezentacji Irlandii Północnej.

W 2006 roku Mulryne mógł trafić do polskiej ekstraklasy. Pomocnik był testowany w Legii Warszawa, wystąpił nawet w sparingu z MKS-em Mława, ale ostatecznie nie przekonał do siebie na tyle, by zaproponować mu podpisanie kontraktu. Co ciekawe, Brytyjczyk spotkał wówczas w warszawskim klubie Sebastiana Szałachowskiego, który po zakończeniu kariery wstąpił do Zakonu Rodziny Serca Miłości Ukrzyżowanej i został pomocnikiem egzorcysty. 

Dotychczasowe życie Mulryne'a raczej nie świadczyło o tym, iż w przyszłości zostanie on duchownym. Spotykał się on z modelką Nicolą Chapman, zmagał się z uzależnieniem od alkoholu, miał też problemy dyscyplinarne, które kosztowały go miejsce w drużynie narodowej. W 2009 roku postanowił radykalnie odmienić swoje życie i wstąpił do seminarium. Następnie złożył śluby wieczyste w zakonie dominikanów. Teraz przyjął święcenia kapłańskie z rąk arcybiskupa Augustine'a Di Noii i stał się pełnoprawnym księdzem. Poniżej prezentujemy nagranie z ceremonii.