Latem 2019 roku „Królewscy” przejawiali poważne zainteresowanie angażem środkowego pomocnika. Zinédine Zidane nalegał na jego kupno, ale wciąż nie doczekał się transferu tego gracza.
Francuz po wznowieniu rozgrywek w okresie pandemii wyraźnie odżył, co doprowadziło do przedłużenia przez Manchester United z nim współpracy. Było to możliwe za sprawą specjalnego zapisu w umowie.
Mino Raiola, który już niejednokrotnie zabierał głos w sprawie przyszłości 28-latka, przewidując odejście swojego klienta z Old Trafford, ponownie poświęcił mu kilka słów w rozmowie z „AS-em”.
– W przypadku Pogby kluczowe jest to, czego chce Manchester United; co ma do zaoferowania. Paul zawsze chciał jednego - wygrania Ligi Mistrzów. Trofea są jego głównym celem. Przekonamy się, czy Manchester United lub inne kluby są mu w stanie to dać – oświadczył Włoch.
– Był czas, że Pogba czuł wielką miłość i zaufanie do Manchesteru United, ale są też inne kluby... Manchester United i Real Madryt mają problem z dojściem do porozumienia w sprawie gigantycznego transferu, bo wielkie kluby nie lubią wzmacniać rywali – dodał.
– Nie będę kłamał, dla Pogby gra w koszulce Realu Madryt zawsze była naprawdę atrakcyjną opcją, również ze względu na Zidane’a. On jest jego idolem z dzieciństwa – zaznaczył.
– Transfer do Realu Madryt? Myślę, że niczego nie można wykluczyć, ale w piłce nożnej wszystko zależy od dnia. Tak już jest. I trzeba być elastycznym, by myśleć o wszystkich możliwościach. Co jeśli jutro Realu Madryt będzie chciał dokonać wymiany? Hazard za Pogbę. To tylko przykład. A jeśli wszystkie cztery strony mówią „tak”, to dlaczego nie? – zakończył.
Pogba według angielskich mediów wyceniany jest na 80 milionów funtów. Podobną kwotę z pewnością należałoby zapłacić do spisującego się poniżej oczekiwać Hazarda.
***