Wyprzedaż w Polonii Warszawa

Szerzej o nie otrzymaniu licencji przez Polonię Warszawa można przeczytać, klikając w link obok - http://www.transfery.info/57839,polonia-bez-licencji-nowy-start-w-trzeciej-lub-czwartej-lidze. Tutaj zajmiemy się tym, którzy z piłkarzy Czarnych Koszul mogą liczyć na angaż w innym klubie.

Teoretycznie, taką możliwość ma każdy piłkarz grający dla klubu trenowanego przez 41-letniego Piotra Stokowca. Spowodowane jest to tym, że od początku roku, żaden  z zawodników Polonii Warszawa nie otrzymał pensji i po złożeniu wniosku o rozwiązanie kontraktu z winy klubu, Izba do spraw Rozwiązywania Sporów Sportowych stanie po stronie piłkarza, rozwiązując jego kontrakt.

Z takim wnioskiem już na początku maja do PZPN zgłosił się 27-letni Łukasz Piątek. 15 maja zapadła decyzja o rozwiązaniu jego kontraktu, jednak sam piłkarz chciał pozostać w klubie do końca sezonu. Od 1 lipca będzie miał swoją kartę zawodniczą na ręku i kilka ofert do wyboru. Temu środkowemu pomocnikowi ponoć intensywnie przygląda się Wisła Kraków, która szuka zamiennika dla 36-letniego Radosława Sobolewskiego. Wychowanek Polonii Warszawa, rozegrał łącznie dla klubu 172 mecze, w których strzelił 15 goli i 11 razy asystował.

Piątek, to nie jedyny piłkarz, który wnioskował o rozwiązanie kontraktu. Podobną drogę obrali - Paweł Wszołek, Miłosz Przybecki oraz Adam Pazio. Decyzje jeszcze nie zapadły w przypadku tej trójki, ale możemy być pewni, że już niedługo nie będą własnością klubu z Konwiktorskiej. Najbardziej rozchwytywany będzie prawdopodobnie Paweł Wszołek. 21-latek, który zagrał w koszulce reprezentacji Polski czterokrotnie, już zimą miał przejść do Hannoveru 96, jednakże po wielu perypetiach zdecydował się pozostać w Polsce. Po jego gorszych występach w rundzie wiosennej, zainteresowanie zagranicznych klubów spadło, ale wciąż to właśnie Hannover 96 może zgłosić się po Wszołka. Z Bundesligii piłkarza obserwuje również VfL Wolfsburg. Legia Warszawa oraz Zagłębie Lubin, również zamierzają się włączyć do wyścigu o zakontraktowanie Wszołka.

Miłosz Przybecki jest zdecydowanie odkryciem rundy wiosennej. Swoimi rajdami po prawej stronie zapewnił Polonii kilka bramek, do tego trzykrotnie wpisał się na listę strzelców. Przyspieszeniem dorównuje, a może nawet i przewyższa legionistę, Jakuba Koseckiego. 22-latek dzięki swoim występom nie powinien narzekać na brak ofert. Póki co, w kuluarach mówi się o zainteresowaniu Legii Warszawa, Zagłębia Lubin oraz Śląska Wrocław, jak i również zagranicznych klubów. Sam zawodnik przyznaje, że ma kilka ofert, ale z decyzjami chce wstrzymać się do końca sezonu.

W przypadku Adama Pazio, który może grać zarówno na lewej stronie jak i w środku bloku defensywnego, zainteresowany jest Górnik Zabrze. Tam 20-latek miałby zastąpić bądź Szeweluchina (łączony jest z przenosinami do PFK Sewastopol) bądź Seweryna Gancarczyka. Pazio, który ostatnio został powołany do kadry U-21, w barwach Czarnych Koszul zagrał 28 razy.

Innym piłkarzem, którym interesuje się Górnik Zabrze, jest Tomasz Hołota. 22-latek, który gra na środku pomocy, nawet jeśli nie rozwiązałby kontraktu z Polonią, to mógłby odejść za...tysiąc złotych! Taka kwota wpisana jest jako klauzula odstępnego. Sam Nawałka, trener zabrzan, z chęcią zobaczył by swojego byłego podopiecznego z GKS-u Katowice.

Bez problemów nowych pracodawców powinni znaleźć sobie bramkarze Czarnych Koszul - Mariusz Pawełek oraz Sebastian Przyrowski. Mimo, iż nie są to młodzi piłkarze (Pawełek ma 32 lata, a Przyrowski jest o rok młodszy), to w przypadku tej pozycji, wiek nie gra większej roli. Któryś z nich może liczyć na zatrudnienie w Wiśle Kraków, która zdecydowała się nie przedłużać kontraktu z Siergiejem Pareiką. Dla Pawełka, mógłby być to wielki powrót na stare śmieci. Dla Białej Gwiazdy w latach 2006-2011 zagrał 126 meczy.

Inni ciekawi piłkarze Polonii, którzy mogą liczyć na angaż w klubie ekstraklasowym, bądź zagranicznym to obrońcy Igor Morozov, Martin Baran, Aleksander Todorovski, pomocnicy Vytautas Luksa, Konrad Wrzesiński czy napastnik Daniel Gołębiewski.

Ci, którzy zostali wypożyczeni, mimo iż Polonia posiada prawo pierwokupu, powrócą do swoich macierzystych klubów. Piotr Grzelczak wróci do Lechii Gdańsk, Paweł Tarnowski do Jagielonii Białystok, a Jacek Kiełb do Lecha Poznań.

Polonia Warszawa, która przystąpi do rozgrywek III bądź IV ligi, będzie wyglądała diametralnie inaczej, aniżeli ta, która rozegra 30 maja ostatni mecz w T-Mobile Ekstraklasie w sezonie 2012/2013, a od pierwszego lipca klub z Konwiktorskiej będzie istnym rajem dla drużyn chcących wzmocnić swoją kadrę.