„Wysoka jakość”. 21-latek nowym liderem Jagiellonii Białystok?!

2024-10-04 00:02:53; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
„Wysoka jakość”. 21-latek nowym liderem Jagiellonii Białystok?! Fot. Jagiellonia Białystok
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Polsat Sport

Jagiellonia Białystok sensacyjnie pokonuje FC Kopenhagę w ramach pierwszej kolejki Ligi Konferencji. Na miano bohaterów zasługują oczywiście strzelcy bramek, ale nie tylko. Swoją znakomitą robotę wykonał też Sławomir Abramowicz, a na jego temat mówił w Polsacie Sport Wojciech Kowalewski. Były reprezentant kraju był pod wrażeniem jego umiejętności.

Przed sezon w bramce Jagiellonii Białystok doszło do sporych przetasowań. Pomimo propozycji nowej umowy, kontraktu nie podpisał Zlatan Alomerović. 33-latek miał wprawdzie propozycje z Polski, ale finalnie uznał, że lepszym posunięciem będzie dla niego przeprowadzka do AEK-u Larnaki.

Drużyny tej już dawno nie ma w europejskich pucharach, natomiast mistrz kraju nadal w nich uczestniczy. I to z jakim skutkiem! Podopieczni Adriana Siemieńca mierzyli się w czwartek z FC Kopenhagą. Choć Duńczycy byli zdecydowanym faworytem, to finalnie musieli uznać wyższość polskiego klubu.

Gola w ostatniej minucie doliczonego czasu gry zdobył Darko Czurlinow. Dla niego to pierwsze trafienie dla Jagiellonii

24-latek to niejedyny piłkarza, zasługujący tego dnia na status bohatera. Wiele dobrego zrobił bowiem również Sławomir Abramowicz. 21-latek, czyli następca Alomerovicia, pokazał się ze znakomitej strony. Jego interwencje ratowały kolegów niejednokrotnie.

Na temat jego postawy na antenie Polsatu Sport mówił Wojciech Kowalewski.

- To przede wszystkim zawodnik, który nie poddał się presji. Wytrzymał ciśnienie. Cały czas swoją postawą utrzymywał zespół przy życiu. Był skoncentrowany i spokojny - to może imponować. Tym bardziej że dopiero zbiera doświadczenie na poziomie międzynarodowym, a już zachowuje wysoką jakość. Tak w interwencjach, jak i zarządzaniu defensywą.

- Są elementy, nad którymi musi popracować, ale na dziś daje między słupkami spokój. Wobec tego nie można przejść obojętnie.

Teraz Jagiellonia Białystok może szykować się do następnego starcia w ramach Ekstraklasy. Już w niedzielę przyjdzie zmierzyć się z Legią Warszawa, która w czwartkowy wieczór pokonała u siebie Real Betis.