Xabi Alonso pewny siebie pomimo problemów. „Nie jestem pierwszym menedżerem, który musi sobie z tym radzić”

Już w środę Real Madryt zmierzy się z Olympiakosem w ramach Ligi Mistrzów. W ostatnim czasie pojawiło się wiele doniesień o tym, że Xabi Alonso stracił szatnię „Królewskich”. Hiszpański szkoleniowiec wykorzystał konferencję przedmeczową, by odnieść się do tych rewelacji.

„Los Blancos” czekają na zwycięstwo od 1 listopada. W weekend zremisowali z Elche 2:2, a atmosfera wokół klubu stała się naprawdę gorąca.

Jorge Picón w poniedziałek poinformował o rosnących napięciach. Według niego kilku piłkarzy oraz pracowników Realu Madryt otwarcie domaga się odejścia Xabiego Alonso z funkcji trenera zespołu.

Te informacje wywołały w Hiszpanii prawdziwą burzę. Wtorkowa konferencja szkoleniowca przed meczem z Olympiakosem cieszyła się ponadprzeciętnym zainteresowaniem.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Next

Trener „Królewskich” nie zdradził jednak oznak zaniepokojenia. Zdradził nawet dziennikarzom, że te problemy są dla niego czymś naturalnym.

- To wymagające, to jasne, ale z pewnością nie jestem pierwszym menedżerem, który musi radzić sobie z takimi sytuacjami. Dużo myślę o tym, jak Ancelotti czy Mourinho poradziliby sobie z tym. Są momenty, kiedy potrzeba skupienia, kontaktu, a są też takie, kiedy trzeba wykazać się jakąś reakcją. To jeden z takich momentów, ale czerpię z tego pełną satysfakcję, z całości. To dla mnie powód do dumy i zaszczyt - powiedział.

Można się zastanawiać, czy szkoleniowiec robi dobrą minę do złej gry, czy faktycznie jest pewny tego, że poradzi sobie z tym wyzwaniem.

W środę będzie miał okazję, by chociaż na chwilę odciągnąć uwagę od problemów Realu Madryt. Na pewno pomogłoby w tym ewentualne zwycięstwo z Olympiakosem. Pierwszy gwizdek w tym spotkaniu zaplanowano na 21:00.