Xabi Alonso z mocnym komunikatem w szatni Realu Madryt. Tacy zawodnicy grać nie będą

Xabi Alonso oczekuje od wszystkich zawodników intensywnej i sumiennej pracy. W Realu Madryt chce stworzyć pracujący na najwyższych obrotach organizm. Otwarcie więc zakomunikował piłkarzom, że nikt nie będzie grał za nazwisko. Wszyscy muszą biegać i pomagać w defensywie - relacjonuje Cadena SER.

Real postanowił przedwcześnie rozstać się z Carlo Ancelottim. Wyniki osiągane przez legendarnego szkoleniowca w tym sezonie pozostawiały wiele do życzenia. Wspólnie uznano więc, że to najlepszy moment, by doszło do pożegnania.

Na czele nowego projektu stanął więc Xabi Alonso, który w ostatnich latach wyrósł na jednego z najlepiej rokujących trenerów młodego pokolenia. Swoją klasę udowodnił już, sięgając z Bayerem Leverkusen po historyczne mistrzostwo. Minione rozgrywki zwieńczył natomiast drugim miejscem w tabeli Bundesligi.

Kibice liczą na to, że Real pod wodzą 43-latka zacznie grać o wiele bardziej atrakcyjnie i zespołowo. W poprzednim sezonie nie brakowało opinii, że zawodnicy z ofensywy podchodzą zbyt lekceważąco do obowiązków defensywnych. 

Popularne

Previous

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Tym Michał Świerczewski uraził Marka Papszuna?!

Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”

Jego dni w Legii Warszawa są policzone?! „Jeśli Marek Papszun przyjdzie...”

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Ktoś taki przydałby się teraz Legii Warszawa? „Chłop miał jaja ze stali”

Next

Xabi Alonso uważa podobnie. Widząc problem, wezwał więc wszystkich graczy i jasno zakomunikował, czego od wszystkich oczekuje.

- Ten, który nie będzie biegał i dawał z siebie wszystkiego, nie będzie grał. Niezależnie od tego jak się nazywa - ogłosił młody szkoleniowiec, cytowany przez Cadena SER.

Duże problemy z dostosowaniem się do nowych wytycznych może mieć przede wszystkim Vinícius Júnior, który nigdy nie słynął z zaangażowania w działaniach w defensywie. Przez ostatnie lata miał pod tym względem sporo wolności. To już jednak przeszłość, a przynajmniej tak zapowiedział Alonso.