Xavi coraz mocniej zaniepokojony: To dziwne, że w FC Barcelonie są piłkarze, którzy nie rozumieją gry pozycyjnej

2021-12-17 23:17:43; Aktualizacja: 2 lata temu
Xavi coraz mocniej zaniepokojony: To dziwne, że w FC Barcelonie są piłkarze, którzy nie rozumieją gry pozycyjnej Fot. Meng Dingbo/Xinhua/PressFocus
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Sport | Mundo Deportivo

Xavi, trener FC Barcelony, zjawił się na konferencji prasowej przed meczem z Elche. Hiszpan podzielił się swoimi wątpliwościami, co do poziomu prezentowanego przez niektórych zawodników swojej drużyny.

„Duma Katalonii” jak dotąd nie poprawiła znacząco wyników pod wodzą nowego szkoleniowca, a jakby tego było mało, odpadła z Ligi Mistrzów i po raz pierwszy od 2004 roku przyjdzie jej rywalizować w drugich pod względem prestiżu rozgrywkach spod szyldu (w tym przypadku Lidze Europy).

FC Barcelona nie tak dawno rozegrała mecz towarzyski z Boca Juniors, który po rzutach karnych wygrali Argentyńczycy.

Siedem spotkań pozwoliło Xaviemu dojść do zaskakujących, ale i zarazem niepokojących dla niego wniosków.

– Zespół nie rozumie, w jaki sposób chcemy grać w piłkę. To dziwne, że w FC Barcelonie są piłkarze, którzy nie rozumieją gry pozycyjnej. Tu chodzi o wygraną, a my jesteśmy na ósmym miejscu w tabeli, musimy być pozytywni nastawieni i odważni. Pressing w ataku, pressing po stratach, zajmowanie przestrzeni... to jest to, czego pragniemy – wyznał trener przed starciem z Elche.

– Dużo pracujemy i poprawa jest widoczna. Drużyna się w to wczuwa i dostosowuje do naszego modelu gry. Jesteśmy na dobrej drodze – zauważył, nieco tonując złe emocje.

– To kwestia pracy i czasu. Powiedziałem prezydentowi, Mateu Alemany’emu i Jordiemu Cryuffowi, jakie pozycje musimy wzmocnić w krótkiej i średniej perspektywie czasu. (…) Jestem tu od nieco ponad miesiąca i widzę, że niektóre rzeczy trzeba zmienić. Gracze, to jasne, ale także dynamika, nawyki, specyficzne aspekty. Na przykład nie bronimy już w ten sam sposób, gdy był tu mój poprzednik. Nie mieliśmy okresu przedsezonowego. To oczywiste, że musimy wzmocnić zespół – zaznaczył.

Obecnie wiele uwagi poświęca się sytuacji kontraktowej Ousmane’a Dembélé. Jak jednak zdradził Xavi, skrzydłowy jest nastawiony na pozostanie w FC Barcelonie.

– Rozmawiałem z Dembélé wczoraj. On chce tu zostać, jest szczęśliwy i jestem pozytywnie nastawiony. Zna już projekt sportowy, który będzie tu realizowany i wie, jak jest ważny. Nie mogę podawać więcej szczegółów – powiedział.

„Blaugrana” swój mecz rozegra w sobotę o godzinie 18:30.