Xavi komentuje wczorajszy awans Realu Madryt: Nie wiem jak jest w Madrycie, ale my zawsze chcemy wygrywać, grając dobry futbol

We wtorek dwie hiszpańskie drużyny wywalczył awans do półfinału rozgrywek Ligi Mistrzów. Villarreal sensacyjnie pokonał Bayern Monachium, natomiast Real Madryt wyeliminował londyńską Chelsea. O poczynania klubów z LaLigi zapytany został trener FC Barcelony Xavi.

- Przede wszystkim pokazuje to, że LaLiga nie ma się tak źle i nie jest tak daleko za Premier League, jak się mówiło. Na razie mamy dwie hiszpańskie drużyny w półfinale, a dziś gra kolejna. Obejrzałem oba wczorajsze mecze. Naszym celem jest awans do Ligi Mistrzów i rywalizacja z tymi zespołami. Ostatnio na konferencji ktoś pytał mnie, czy Villarreal jest zaliczany do wielkich drużyn. Teraz już chyba jest, nie? Dopiszcie go na listę. Z Villarrealem też wygraliśmy – mówi Xavi.

Real Madryt nie pokazał się we wtorek z najlepszej strony i był bliski wypuszczenia awansu z rąk na własnym obiekcie. Chelsea zdołała odrobić zaliczkę z pierwszego spotkania i w pewnym momencie prowadziła z „Królewskimi” aż 3-0. Ostatecznie losy rywalizacji rozstrzygnęły się w dogrywce, a bramkę na wagę przejścia do półfinału strzelił Karim Benzema.

Xavi pokusił się o uszczypliwy komentarz w stronę swojego największego przeciwnika. Stwierdził, że oprócz wyników, w piłce nożnej liczy się również atrakcyjna gra.

- Real Madryt nie grał dobrze, a awansował? Wymagania stawia nam nasza historia, nie Real Madryt. Nie patrzymy na nich. Od praktycznie 40 lat musimy wygrywać, grając przy tym dobrze. Tacy jesteśmy w Katalonii. Nie wiem, jak to jest w Madrycie, ale my zawsze chcemy wygrywać, grając dobry futbol – zapewnił Xavi.

FC Barcelona zmierzy się w czwartek w rewanżowym spotkaniu ćwierćfinału Ligi Europy z Eintrachtem Frankfurt. Przed tygodniem padł remis 1-1.