Xavi tłumaczy decyzję dotyczącą obecności Roberta Lewandowskiego w kadrze meczowej na spotkanie Ligi Mistrzów

2023-12-12 20:35:10; Aktualizacja: 11 miesięcy temu
Xavi tłumaczy decyzję dotyczącą obecności Roberta Lewandowskiego w kadrze meczowej na spotkanie Ligi Mistrzów Fot. Mateusz Porzucek / PressFocus
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: AS

Na konferencji prasowej przed spotkaniem Ligi Mistrzów z Royal Antwerp szkoleniowiec FC Barcelony, Xavi, musiał tłumaczyć się przed dziennikarzami z porażki z Gironą czy dziwnych decyzji kadrowych.

Xavi jest legendą katalońskiego klubu i jeszcze kilka miesięcy temu był traktowany w Barcelonie jak zbawca drużyny i wizjoner futbolu. Wszystko zmieniło się w trwającej kampanii, kiedy zespół zaczął osiągać gorsze wyniki.

Na konferencji prasowej przed meczem z Royal Antwerp, 43-latek musiał tłumaczyć się z niedzielnej porażki z Gironą, która sprawiła, że „Duma Katalonii” spadła na czwarte miejsce w lidze i ma już siedem punktów straty do niespodziewanego lidera:

- Oczywiście, że jest krytyka i ją rozumiemy. Zawodnicy są źli, bo dominowaliśmy w meczu i po prostu graliśmy lepiej niż Girona. Były okazje, a i tak przegraliśmy... Podobnie jak w meczu z Realem Madryt. Popełnialiśmy błędy pod oboma polami karnymi. Nie byliśmy zdecydowani w defensywie jak w meczach z Atlético, Athletikiem czy Sevillą. Drużyna chce na to zareagować. Mecz z Gironą był dobry pod względem stylu gry i stworzonych okazji, ale zawiedliśmy. Nie zatrzymujemy się jednak i chcemy dobrze wypaść w Lidze Mistrzów. Mamy tu spore szanse na awans z pierwszego miejsca - powiedział Hiszpan, nawiązując do tego, że jego zespół ma trzy punkty przewagi nad FC Porto i Szachtarem Donieck.

Xavi odniósł się również do tego, że Lewandowski, Araujo i Gündoğan, którzy początkowo nie byli powołani na mecz z Belgami, jednak znaleźli się w kadrze meczowej:

- O tym, czy zagrają, czy nie, zadecydujemy jutro. Chodziło głównie o to, by nie rozstawali się na tak długo z drużyną. Ustaliliśmy to z nimi. Sami zawodnicy woleli jechać z nami, aby wzmacniać grupę. Drużyna jest zjednoczona, co jest bardzo pozytywne - tłumaczył szkoleniowiec.

Ostatni mecz Ligi Mistrzów w tym roku FC Barcelona rozegra z Royal Antwerp już jutro o 21:00.