Xavi zaproponowany dużemu klubowi. Zgłosiła się po niego legenda

Xavi od momentu rozstania z FC Barceloną pozostaje na trenerskim bezrobociu. Na przestrzeni minionych miesięcy łączono go już z kilkoma klubami. Jak się okazuje, do jego zatrudnienia chciał w ostatnich dniach doprowadzić dyrektor sportowy FC Porto Andoni Zubizarreta - zapewnia „Record”.

Zatrudnieniu Xaviego na stanowisku pierwszego szkoleniowca FC Barcelony towarzyszyły ogromne emocje. Atmosfera wokół klubu była wówczas wspaniała. W stolicy Katalonii liczono na to, że legendarny Hiszpan nawiąże do złotych czasów Pepa Guardioli.

Powrót 44-latka do ukochanego klubu nie można z całą pewnością uznać za całkowicie nieudany. Na przestrzeni trwającej od listopada 2021 do końcówki czerwca 2024 roku kadencji sięgnął po dwa trofea - mistrzostwo i Superpuchar kraju. Całkowicie zawiódł natomiast na poziomie europejskich pucharów.

W końcu po burzliwych tygodniach doszło do zakończenia współpracy. Kibice odetchnęli z ulgą, tracąc całkowicie nadzieje w misje Xaviego.

Popularne

Previous

Mariusz Stępiński z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy?! Doszło do kontaktu

Lech Poznań pogodzony z odejściem gwiazdy? Następca już jest

Przebili ofertę Rakowa Częstochowa za Imada Rondicia. To był dla niego „bardziej interesujący projekt”

2,5 miliona euro za Dawida Kownackiego

Jest wyceniany na 3,5 miliona euro. Legia Warszawa z wyczekiwanym transferem?!

Michał Rakoczy odchodzi z Cracovii

To się dzieje. Antony finalizuje transfer

Raków Częstochowa powalczy o gwiazdę Ekstraklasy z... Legią Warszawa?!

Next

Minęło już pół roku, odkąd szkoleniowiec z Terrassy znalazł się na wolnym rynku. Przez ten czas łączono go z pracą w kilku dużych klubach, w tym AC Milanie czy Manchesterze United. Pojawiła się przed nim nowa opcja.

Jak zapewnia „Record”, kandydatura 44-latka została zaproponowana FC Porto. Zgłosił ją sam dyrektor sportowy portugalskiego giganta, Andoni Zubizarreta. To oczywiście postać bardzo dobrze znana kibicom FC Barcelony.

Zaledwie kilka dni temu w obliczu trzech porażek z rzędu pracę na Estádio do Dragão stracił Vítor Bruno. 30-krotny mistrz kraju zabrał się więc niezwłocznie za poszukiwania odpowiedniego kandydata.

Wszystko wskazuje jednak na to, że Xavi nie zasiądzie na prestiżowym stanowisku. Jego profil został szybko odrzucony, gdyż zarząd uznał zgodnie, że znajduje się on poza zasięgiem finansowym.