Younes krytycznie o świecie piłki: Myślę, że nie byłbym dzisiaj futbolowym fanem, gdybym sam nie grał na profesjonalnym poziomie

2020-05-09 07:24:52; Aktualizacja: 4 lata temu
Younes krytycznie o świecie piłki: Myślę, że nie byłbym dzisiaj futbolowym fanem, gdybym sam nie grał na profesjonalnym poziomie
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: T-Online

Amin Younes udzielił niezwykle dojrzałego wywiadu portalowi T-Online.de, w którym odniósł się do kwestii niewłaściwego obchodzenia z młodymi zawodnikami.

Pięciokrotny reprezentant Niemiec uchodził swego czasu za obiecującego gracza i wróżono mu zrobienie całkiem niezłej kariery. Ta do pewnego momentu rozwijała się zgodnie z oczekiwaniami gracza, który w latach 2015-2018 zaliczył bardzo udany pobyt w Ajaksie Amsterdam. A ten zaowocował zainteresowaniem jego usługami ze strony wielu klubów.

Amin Younes zdecydował się ostatecznie na zaakceptowanie propozycji wystosowanej przez Napoli i nie może być do końca zadowolony z tego wyboru, ponieważ pełni we włoskim zespole zaledwie funkcję rezerwowego.

26-letni skrzydłowy nie skarży się na swoje położenie w wywiadzie udzielonym portalowi T-Online.de, ale za to poruszył w nim ważną kwestię dotyczącą młodych zawodników, którzy nie otrzymują w większość żadnego wsparcia w kwestii zarządzania swoimi funduszami.

- Młodzi piłkarze potrafią świetnie grać w piłkę, ale niewielu z nich wie, co to jest rachunek oszczędnościowy w banku albo jak należy się przygotować do życia po karierze. Nie powinno się młodych piłkarzy wyżymać niczym cytryny na podstawie ich talentu. Trzeba im pomóc - w sferze sportowej, ludzkiej i finansowej - zaczął wątek piłkarz Napoli.

- Wielu piłkarzy wywodzi się z ubogich środowisk i nagle stają się gwiazdami. Oni nie są nauczeni tego, jak obchodzić się z pieniędzmi. Ja sam wywodzę się z takiego środowiska, ale miałem szczęście, bo mój ojciec zajął się początkowo moimi finansami. Poza tym, bardzo pomogło mi to, że zostałem zawodowcem w Gladbach, ponieważ ten klub to wyjątek i jest prowadzony z głową, gdzie na takie rzeczy zwraca się uwagę. Nie każdy ma jednak takie szczęście - dodał Younes.

Pięciokrotny reprezentant Niemiec ma naturalnie plan na to, aby uchronić utalentowanych zawodników od wydawania niebotycznych sum na początku swojej poważnej przygody z piłką.

- Mam pewien pomysł. Powinno się wprowadzić przepis, że młodzi gracze do pewnego wieku otrzymują tylko część wynagrodzenia. Reszta trafiałaby na konto, z którego piłkarz mógłby skorzystać dopiero po zakończeniu kariery. Jest wielu takich, którzy byli profesjonalnymi piłkarzami przez rok czy dwa i w tym czasie zdążyli wszystko wydać i potem mają problemy. My, piłkarze, zarabiamy dużo i żyjemy z dala od normalnego świata. A mimo to, wielu z nas nie ma z czego żyć po zawieszeniu korków na kołku - przyznał 26-latek.

Skrzydłowy dodaje także, że gdyby nie był obecnie zawodowcem, to nie interesowałby się piłką, ponieważ nie ma w niej wartości przekazywanych w latach młodzieńczych.

- Chcę więcej normalności w piłce. Jestem facetem, który szczególnie nie lubi zwracać na siebie uwagi. Myślę, że nie byłbym dzisiaj futbolowym fanem, gdybym sam nie grał na profesjonalnym poziomie. Nie zrozumcie mnie źle, bo naprawdę lubię grać w piłkę i rozwijać się sportowo. Ale nie rozumiem szumu otaczającego piłkę nożną - stwierdził Younes.

- Najpiękniejszym okresem w mojej karierze były lata młodzieńcze. To czas, w którym przekazuje się piłkarzom różne wartości. Kiedy trzeba zabrać po treningu buty do domu i samemu je wyczyścić. Dzisiaj wszystko jest robione za ciebie. Taka jest kolej rzeczy, choć mi osobiście nie musi się to podobać. Młodemu piłkarzowi trzeba pomagać przy naprawdę ważnych rzeczach. Buty każdy potrafi sobie wypastować, ale nie każdy umie obchodzić się z pieniędzmi. Trzeba lepiej przemyśleć to, w jaki sposób pomaga się młodym zawodnikom - dodał 26-latek.

- Wiele rzeczy po prostu nie działa tak, jak kiedyś, ze względu na rozwój. Hype wokół piłki nożnej jest dziś zbyt duży i nie można temu zapobiec. Uważam, że pomaga się nam w tym, abyśmy pozostali głupi. Zdejmuje się z nas wszystkie obowiązki, inni wszystko za nas robią. Przez to zawodnicy nie rozglądają się potem wokół siebie powiedział Niemiec.

Cały wywiad z Aminem Younesem możecie przeczytać w języku niemieckim na stronie T-Online.de.

Więcej na ten temat: Włochy Niemcy SSC Napoli Amin Younes Serie A