Napastnik odegrał kluczową rolę w pierwszym, niezwykle udanym sezonie Ronalda Koemana na St Mary Stadium, strzelając 16 bramek we wszystkich rozgrywkach. Teraz daleko mu jednak do tej dyspozycji, bowiem w aktualnej kampanii trafiał zaledwie sześciokrotnie.
Jak informuje "Il Corriere dello Sport", Pellè coraz gorzej czuje się w Anglii i poważnie rozważa powrót do ojczyzny. W takiej sytuacji ofertę zaczęli przygotowywać działacze Milanu.
W czasie swojej gry na Półwyspie Apenińskim 30-latek bronił barw Lecce, Catanii, Crotone, Ceseny, Parmy i Sampdorii.