Zadebiutował, zmieniając Arkadiusza Milika. Latem walczyły o niego Bayern Monachium i FC Barcelona

Klub z Turynu przechodzi fazę przebudowy po ostatnich porażkach na szczeblu sportowym oraz administracyjnym. W związku z tym trener Massimiliano Allegri musi coraz częściej spoglądać w kierunku bezpośredniego zaplecza pierwszego zespołu, by zacząć budować utalentowanych zawodników.

Przy okazji hitowego starcia z Milanem szansę na pokazanie się na najwyższym poziomie otrzymał jeden z nich - Dean Huijsen, który na końcowy fragment rywalizacji wszedł na boisko w miejsce Arkadiusza Milika.

Kapitan reprezentacji Holandii U-19 nie miał zbyt wiele czasu na pokazanie pełni drzemiących w nim umiejętności, ale zaprezentował się bardzo solidnie na tle utytułowanego przeciwnika.

- Ma szczególne umiejętności, może stać się naprawdę wielkim zawodnikiem - ocenił jego epizod szkoleniowiec „Starej Damy”.

Sam środkowy obrońca liczy na otrzymywanie kolejnych okazji w przyszłości, ponieważ już ostatniego lata stał się on poważnym obiektem zainteresowania ze strony Bayernu Monachium i Barcelony.

Huijsen odrzucił ich zaloty, ale też nie może zbyt długo pozostać w trzecioligowych rezerwach, bo wówczas zapragnie sprawdzić się w nowym miejscu.

Autor asysty w pięciu występach w Serie C - Girone B podpisał w styczniu kontrakt z Juventusem do połowy 2027 roku.