Zaduszki - Bałuszyński, Smolarek, Socrates i inni
2012-11-02 15:00:18; Aktualizacja: 12 lat temu Fot. Transfery.info
Dla każdego człowieka śmierć jest wielkim ciosem. Piłka nożna straciła w ostatnich dwunastu miesiącach wiele znakomitych postaci.
Jedni byli znani, inny mniej. Każdego, jednak wyróżnia wielka miłość do futbolu, której poświęcili większość swojego życia. W Dzień Zaduszny warto przybliżyć sylwetki, tych, którzy odeszli od nas w mijającym roku.
POLSKA
01.03 - Henryk Bałuszyński - jeszcze miesiąc wcześniej wystąpił w halowym turnieju Torcida Cup 2012. 39-letni zawodnik zmarł na zawał serca. Bałuszyński w 15 występach w reprezentacji zdobył 6 bramek. Zasłynął asystą przy bramce na Wembley, zdobytą przez Marka Citkę. Z polskich zespołów, najdłużej był związany z Górnikiem Zabrze.
04.03 - Jan Maj - był prezesem PZPN w złotych latach polskiej piłki (1973-1976). Podczas swojej prezesury polscy piłkarze zdobyli trzecie miejsce na mistrzostwach świata w RFN oraz srebrny medal na Igrzyskach Olimpijskich w Montrealu. Miał 76 lat. W ostatnim czasie działał w Klubie Seniora w Polskim Związku Piłki Nożnej.
07.03. - Włodzimierz Smolarek - Jeden z najwybitniejszych zawodników w historii w polskiego futbolu. Wieść o jego śmierci zaskoczyła wszystkich kibiców piłki nożnej w Polsce. Smolarek po zakończeniu kariery był trenerem grup młodzieżowych w Rotterdamie. W reprezentacji Polski rozegrał 60 spotkań. W Widzewie jego numer na koszulce (11), z którym występował został zastrzeżony. Miał 54 lata.
06.10. - Joshua Pepple - nigeryjski zawodnik Pomorzanina Nowogard zmarł w trakcie meczu ligi okręgowej. Napastnik dwukrotnie zasłabł podczas meczu. Po drugim upadku już się nie podniósł. Miał 24 lata.
ŚWIAT
04.12. - Socrates - Brazylijska legenda piłki nożnej. Przez wielu nazywany jednym z wirtuozów i najważniejszych zawodników w historii futbolu. Był pionierem efektownych zagrań piętą, dzięki, którym jest znany na całym świecie. Po zakończeniu kariery sportowej, zajął się medycyną. Był doktorem nauk medycznych, prowadził również swoją praktykę lekarską. Miał 57 lat.
01.01. - Gary Ablett - Miał 46 lat. Do historii angielskiego futbolu przeszedł jak jedyny piłkarz w historii, który zdobył Puchar Anglii z dwoma zwaśnionymi klubami, Liverpoolem i Evertonem. Po zakończeniu piłkarskiej kariery zajął się pracą szkoleniową. Pracował w obydwu klubach z "miasta Beatlesów". Zmarł na raka.
13.01. - Miljan Miljanic - prowadził piłkarską reprezentację Jugosławii m.in. podczas mundialów w 1974 roku w RFN oraz w 1982 w Hiszpanii. Pracował także z Realem Madryt, z którym dwukrotnie zdobył tytuł mistrza Hiszpanii, a także Puchar Króla. W latach 1966-1974 sięgnął czterokrotnie po mistrzostwo i trzy razy po puchar kraju z Crveną Zvezdą Belgrad. Miał 81 lat.
14.04. - Piermario Morosini - tragedia, która poruszyła całą piłkarską Europę. Włoski zawodnik zmarł na boisku podczas meczu Serie B pomiędzy Pescarą i Livorno. Na włoskich boiskach zagrał w ponad 100 meczach. Zmarł w szpitalu, a przyczyną zgonu był atak serca. Miał 25 lat.
19.04. - Ciaran Geddes - siedmioletni gracz jednej z dziecięcej drużyny w Anglii. Chłopiec zemdlał podczas gry w piłkę na szkolnym boisku. Przyczyną śmierci Ciarana Geddesa był atak serca.
24.06. - Miki Roque - były reprezentant hiszpańskiej młodzieżówki. Najczęściej występował na pozycji stopera lub defensywnego pomocnika. Grał w Liverpoolu i Betisie. Przegrał z rakiem miednicy. Miał 23 lata.
26.06. - Alan McDonald - były zawodnik reprezentacji Irlandii Północnej. Przez wiele lat był zawodnikiem Queens Park Rangers, gdzie otaczany jest wielkim szacunkiem. Miał 49 lat.
JAROSŁAW MATOGA