Sensacyjna wpadka Realu Madryt. Dwa gole nie wystarczyły [WIDEO]

Real Madryt zremisował na wyjeździe z Elche (2:2) w ramach 13. kolejki LaLigi. Wobec tego przewaga „Królewskich” nad FC Barceloną stopniała do zaledwie jednego punktu.

O tym, że niedzielne zawody rozgrywane na Estadio Manuel Martínez Valero nie układały się po myśli podopiecznych Xabiego Alonso, najlepiej świadczy fakt, iż w 53. minucie to właśnie gospodarze objęli prowadzenie za sprawą efektownej akcji, którą skutecznym wykończeniem dopełnił Aleix Febas.

𝐄𝐋𝐂𝐇𝐄 𝐏𝐑𝐎𝐖𝐀𝐃𝐙𝐈 𝐙 𝐑𝐄𝐀𝐋𝐄𝐌! 🔥

Fantastyczna akcja beniaminka! 😍

📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT i w serwisie CANAL+: https://t.co/ObSwpSXkQI pic.twitter.com/9qtlqSX6Dm

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 23, 2025

Niemniej najwięcej emocji dostarczył nam ostatni kwadrans, podczas którego zobaczyliśmy aż trzy bramki.

Popularne

Previous

Oskar Pietuszewski będzie tam grał w przyszłym sezonie? „Znając Mariusza Piekarskiego...”

Już wiadomo, co z nowym trenerem Legii Warszawa?! „Wszystko na to wskazuje”

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Josué negocjuje z klubem!

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Mateusz Borek z ciekawą informacją w sprawie zmian właścicielskich w Wiśle Kraków

Next

Najpierw rezultat wyrównał Dean Huijsen. Szczęście „Królewskich” nie trwało jednak zbyt długo, gdyż po ledwie kilku minutach gospodarze ponownie przybliżyli się do zwycięstwa. Tym razem do siatki trafił Álvaro Rodríguez.

Ostatecznie Real uniknął kompromitacji, a podział punktów zapewnił mu Jude Bellingham.

Szalony mecz w Hiszpanii! Elche walczy z Realem jak równy z równym! 🔥

📺 Trwa doliczony czas gry! Oglądamy w CANAL+ SPORT i w serwisie CANAL+: https://t.co/ObSwpSXkQI pic.twitter.com/8oFHpVCdEl

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 23, 2025

Wpadka zespołu Xabiego Alonso sprawia, że po trzynastu kolejkach jego przewaga nad drugą w tabeli FC Barceloną wynosi zaledwie jeden punkt.