Zapłacili za niego 40 milionów euro, teraz chcą się go pozbyć

2024-08-15 14:15:28; Aktualizacja: 5 godzin temu
Zapłacili za niego 40 milionów euro, teraz chcą się go pozbyć Fot. SPP/SIPA USA/PressFocus
Łukasz Grzywaczyk
Łukasz Grzywaczyk Źródło: Fabrizio Romano

Wolverhampton, po odrzuceniu oferty wypożyczenia z Genoi, rozważa inne propozycje za Fábio Silvę z naciskiem na zawarcie obowiązkowego wykupu. Zainteresowanie Portugalczykiem przejawiają Werder Brema i Real Betis - poinformował Fabrizio Romano.

Fábio Silva do Wolverhampton trafił latem 2020 roku z FC Porto, którego jest wychowankiem. „Wolves” za juniorskiego reprezentanta Portugalii zapłaciło wówczas rekordowe 40 milionów euro, co już wtedy budziło wiele wątpliwości, gdyż mowa była o graczu, który na poziomie seniorskim zdobył zaledwie... trzy bramki.

Jak się później okazało, obawy były słuszne, a inwestycja zupełnie nieudana. 22-latek dla klubu z Premier League zdobył pięć bramek i zanotował sześć asyst na przestrzeni 72 występów. W kolejnych sezonach szczęścia szukać musiał już na wypożyczeniach w Anderlechcie czy PSV, z którym zdobył Puchar Holandii.

Rundę wiosenną minionej kampanii spędził w Rangersach. Na szkockich boiskach zanotował sześć trafień w 25 meczach, lecz i to nie wystarczyło, by przekonać przedstawicieli z Molineux Stadium do otrzymania kolejnej szansy.

Według Fabrizio Romano macierzysty klub, który odrzucił ofertę wypożyczenia do Genoi, gotów jest pożegnać się z napastnikiem wyłącznie na zasadzie transferu czasowego z obowiązkowym wykupem po jego zakończeniu.

O Silvę zapytanie złożył już Real Betis, a także znalazł się on na radarze Werderu Brema.