„Zaraz... Czy my dzisiaj gramy mecz?”

Zawodnik Longford Town Patrick Flynn doznał niemałego zdziwienia, kiedy podczas wtorkowego wieczoru przeglądał media społecznościowe.

Irlandzki prawy obrońca (były zawodnik m.in. Wolverhampton czy Kidderminster Harriers) przeglądał w spokoju Twittera, kiedy natrafił na informację meczową swojego obecnego pracodawcy. Wtedy zorientował się, że... powinien tam być.

@LongfordTownFC is this a joke.....have we a match tonight?
— Patrick Flynn (@pajoflynn) September 8, 2015

W tym momencie trwała przerwa w meczu Longford przeciwko Shamrock Rovers w ramach ćwierćfinału Leinster Senior Cup. Zaskoczony Flynn oznajmił, że natychmiast zakłada buty i spiesznie podążą na stadion. W dyskusję z nim wdali się nawet przedstawiciele... rywali, Shamrock.

@ShamrockRovers @LongfordTownFC just stopped for an Abrakebabra tell Tony I'll be another 15 mins.....we looking good for extratime
— Patrick Flynn (@pajoflynn) September 8, 2015

Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:0 dla Shamrock, a zwycięskiego gola zdobył Gareth McCaffrey. Zespół Longford nadal zdawał się być zaskoczony postawą Flynna i, za pośrednictwem Twittera, pytał o położenie swojego zawodnika.

No updates as yet on the whereabouts of @pajoflynn, we salute his dedication! Wishing Pat Flynn a safe journey! pic.twitter.com/DE2IgQhjTU
— Longford Town FC (@LongfordTownFC) September 8, 2015

W środę irlandzka stacja radiowa Newstalk wyjaśniła całą sytuację. Flynn doznał kontuzji i nie znalazł się w kadrze meczowej Longford na to spotkanie. Całość okazała się zatem żartem, który podchwyciło wielu sympatków piłki nożnej.