Zaskakujący transfer Glika? Polak komentuje

2018-03-27 14:47:47; Aktualizacja: 6 lat temu
Zaskakujący transfer Glika? Polak komentuje Fot. AS Monaco
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Interia

Kamil Glik wypowiedział się na temat niedawnych doniesień medialnych sugerujących, że może on wrócić do Torino.

Reprezentant Polski przeniósł się z turyńskiej ekipy do ASMonaco w 2016 roku. Od tamtej pory rozegrał on dla zespołu zksięstwa 93 spotkania, w których zdobył 12 goli i zaliczył siedemasyst, sięgając w międzyczasie z ASM po mistrzostwo Francji.

Kilka dni temu „Tuttosport” podał, że Polak może wnajbliższym czasie wrócić do Torino, gdzie spędził pięć lat istał się ulubieńcem trybun. Teraz stoper dość jednoznacznie odniósłsię do mocno zaskakujących informacji.

- Nie wiem, ktowypuścił taką informację. Mam przecież ważny kontrakt z Monaco.Torino nie byłoby stać na zapłacenie za mnie 25 milionów euro ipłacenie wysokiej gaży. Ja dalej mam kontakt z ludźmi z Turynu.Zresztą niewiele zmieniło się tam od czasu, kiedy odszedłem.Klubowi ostatnio nie idzie najlepiej, więc podejrzewam, że dlaodwrócenia uwagi rzucony został przez kogoś taki, a nie inny tematkibicom - powiedział 30-latek Interii.

Warto dodać, żekilkanaście godzin temu „Il Messaggero” połączyło Glika zprzenosinami do innego włoskiego klubu - Lazio. Latem ekipę z Rzymuopuści podstawowy stoper, Stefan de Vrij i Polak ma być jednym z kandydatów na jego następcę.