Zawodnik Legii może trafić do Tereka Grozny

Działacze rosyjskiej drużyny sondowali możliwość pozyskania 22-letniego skrzydłowego warszawskiej Legii. Za pomocnika Macieja Rybusa warszawski klub chce dwa miliony euro, ale zawodnik nie pali się do wyjazdu.<(...)

Działacze rosyjskiej drużyny sondowali możliwość pozyskania 22-letniego skrzydłowego warszawskiej Legii. Za pomocnika Macieja Rybusa warszawski klub chce dwa miliony euro, ale zawodnik nie pali się do wyjazdu.

Pierwsze zapytanie przysłali jeszcze w grudniu (otrzymali odpowiedź: 2 mln euro), kilka dni temu nastąpił ponowny kontakt. Stołeczny klub chętnie sprzedałby swojego zawodnika za wspomnianą kwotę, ale Rybus na razie odrzuca możliwość transferu do Rosji. – Zaraz mamy EURO 2012, to nie jest najlepszy moment na wyjazd. Poza tym samą perspektywą gry w Tereku też nie jestem zachwycony – stwierdził legionista.

Nie oznacza to, że sprawa upadła. Rozstrzygnie się po powrocie dyrektora ds. rozwoju sportowego Marka Jóźwiaka z Francji. Ma on rozmawiać z piłkarzem. Rosjanie są w stanie zaoferować mu 2-letnią umowę wartą 1,5 mln euro.

Zainteresowanie Tereka Rybusem to efekt wygranego meczu ze Spartakiem Moskwa (3:2) w IV rundzie kwalifikacji do fazy grupowej Ligi Europy. Legionista zdobył piękną bramkę, grał bardzo dobrze i Rosjanie zaczęli go obserwować. Byli w Warszawie na meczach Legii i widzieliby go w swojej drużynie. Pomimo tego, że legioniści będą mieli w tym roku największy budżet w lidze (80 mln zł), to potrzebują pieniędzy.