Zawodnik Ruchu nie wytrzymał po derbach. „Tu trzeba zapier*****”

2024-03-16 23:03:23; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
Zawodnik Ruchu nie wytrzymał po derbach. „Tu trzeba zapier*****” Fot. FotoPyK
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Adrian Heluszka [Przegląd Sportowy Onet]

Ruch Chorzów przegrał z Górnikiem Zabrze 1:2 w Wielkich Derbach Śląska. Porażkę w prestiżowym spotkaniu skomentował Łukasz Moneta. Piłkarz Ruchu użył mocnych słów.

Gospodarze stracili pierwszego gola na chwilę przed ostatnim gwizdkiem arbitra w pierwszej części spotkania. Wówczas na listę strzelców wpisał się Adrián Kaprálik.

W drugiej połowie zabrzanie podwyższyli prowadzenie za sprawą trafienia autorstwa Sōichirō Kōzukiego z 81. minuty rywalizacji.

Później Ruch nawiązał jeszcze kontakt, bowiem w 86. minucie meczu bramkę na 1:2 zdobył Soma Novothny, lecz w ostatecznym rozrachunku nie wpłynęło to na podział punktów. Pełną pulę zgarnęła ekipa gości.

Po spotkaniu głos zabrał Łukasz Moneta, który wszedł na boisko w 73. minucie, zmieniając Tomasza Wójtowicza. 29-latek mówił bez ogródek.

- Nie tak sobie wyobrażaliśmy ten mecz pod względem wyniku. Tak naprawdę Górnik nie stworzył sobie zbyt wielu okazji, ale dwie wykorzystał i mógł cieszyć się z wygranej - powiedział, co czytamy na łamach „Przeglądu Sportowego Onet”.

- Kolejny raz ogromne podziękowania dla wszystkich, którzy wspierali nas do samego końca. Jest nam przykro, ale musimy podnieść głowy i walczyć dalej. Wszystko jest jeszcze możliwe - przekonywał.

- To jest Ruch Chorzów i tu trzeba zapier*****. Dopóki wszystko jest możliwe, będziemy walczyć do końca - zagwarantował.

Ruch Chorzów zajmuje obecnie 17. miejsce z dorobkiem 18 punktów w tabeli Ekstraklasy. Zespół pod wodzą Janusza Niedźwiedzia traci w tej chwili sześć „oczek” do bezpiecznej strefy.

Następnym rywalem „Niebieskich” będzie Raków Częstochowa. Spotkanie odbędzie się w sobotę 30 marca na terenie aktualnego mistrza Polski. Początek zaplanowano na godzinę 12:30.