Zawodnik Śląska Wrocław skreślony. „Zmarnował szansę. To nieakceptowalne”

2024-06-06 07:05:32; Aktualizacja: 3 tygodnie temu
Zawodnik Śląska Wrocław skreślony. „Zmarnował szansę. To nieakceptowalne” Fot. Mateusz Porzucek PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Śląskowe Gadanie

Śląsk Wrocław nie wiąże już żadnych planów z Lewuisem Peñą. David Balda opowiedział o sytuacji Wenezuelczyka w pokoju „Śląskowe gadanie”, podkreślając, że nie ma dla niego miejsca w klubie.

Śląsk Wrocław podążył w styczniu niecodziennym kierunkiem, sprowadzając z Wenezueli skrzydłowego Lewuisa Peñę. Klub wiązał z młodzieżowym reprezentantem kraju spore nadzieje, lecz te szybko zniknęły.

Wedle planu 20-latek rozpoczął swoją przygodę z polskim klubem od trzecioligowych rezerw. Dopiero z czasem miał być stopniowo wdrażany do zespołu Jacka Magiery. Istotnym problemem był jednak fakt, iż nie zna on języka angielskiego, co znacznie utrudniało komunikację.

Peña w „dwójce” Śląska nie prezentował się najlepiej. Z tego powodu nie dostał nigdy szansy od pierwszych minut. O grze w pierwszej drużynie nie było zatem mowy.

Jak się okazuje, skrzydłowy z Maracaibo zawiódł również w sferze pozasportowej, o czym w pokoju „Śląskowe gadanie” powiedział dyrektor sportowy David Balda.

- Gdy przyjechał z Wenezueli na testy, to wyglądał naprawdę ciekawie. Nieźle zaaklimatyzował się z zawodnikami z Hiszpanii. Zdecydowaliśmy się na podpisanie z nim półtorarocznego kontraktu. Traktowaliśmy go jak projekt - zaczął czeski działacz.

- Pewnego dnia otrzymałem informację, że spędził wieczór w barze. Takie zachowanie jest dla mnie nieakceptowalne. Powiedziałem mu wprost, że dostanie ostatnią szansę. Od tego czasu zmienił się, schudnął, wygląda lepiej, ale nadal to nie jest to, czego od niego oczekujemy. Poinformowałem Lewuisa i jego menedżera, że nie widzę jego przyszłości w naszym klubie. Zmarnował swoją szansę i nie ma sensu go tutaj zatrzymywać - dodał.

Rozstań w szeregach wicemistrza kraju będzie w najbliższym czasie więcej.