Zero tituli. 30-letni Harry Kane wciąż bez ani jednego trofeum w klubowej piłce

2024-05-09 07:56:21; Aktualizacja: 6 miesięcy temu
Zero tituli. 30-letni Harry Kane wciąż bez ani jednego trofeum w klubowej piłce Fot. ANP/SIPA USA/PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info

Szaleńcza pogoń Harry'ego Kane'a za trofeami osiągnęła jeszcze wyższy, katastrofalny poziom. Po debiutanckim sezonie w Bayernie Monachium, podobnie jak przez wiele wcześniejszych w Tottenhamie, napastnik nie zazna smaku triumfu.

Gdyby ktokolwiek bez zgłębionej wiedzy o piłce nożnej usłyszał, że trzykrotny król strzelców Premier League oraz na Mistrzostwach Świata 2018 w Rosji nie zdobył jeszcze żadnego pucharu, z pewnością by nie uwierzył. Jednak nawet ci zaciekli obserwatorzy przecierają oczy ze zdumienia.

W środowy wieczór Ligi Mistrzów na Santiago Bernabéu napastnik po zejściu z boiska w drugiej połowie mógł tylko patrzeć, jak Real Madryt dokonuje spektakularnego powrotu do rywalizacji. Anglik usiadł na ławce przy wyniku 1:0 dla Bayernu, lecz w końcówce to Joselu stał się pierwszoplanową postacią, zapewniając awans swojej drużynie bez potrzeby wchodzenia w dogrywkę.

„Bawarczycy” odpadli na etapie półfinału, co jednocześnie w dalszym ciągu oznacza okrągłe zero przy dorobku Kane'a z trofeami.

Monachijczycy na kilka kolejek przed końcem Bundesligi pogodzili się z przerwaniem panowania na rzecz niepokonanego na wszystkich frontach Bayeru Leverkusen, a dużo wcześniej odpadli w Pucharze Niemiec na tle trzecioligowego 1. FC Saarbrücken. Nie potrafili nawet wygrać krajowego superpucharu, wysoko przegrywając z RB Lipsk.

Wszystkie te wydarzenia miały miejsce po największym transferze w historii Bayernu na kwotę 100 milionów euro plus bonusy.

Los niesamowicie drwi z jednej z najlepszych „dziewiątek” na świecie. Już za ponad miesiąc postara się o dziewiczy sukces na EURO 2024 z reprezentacją Anglii, która obok Francji traktowana jest przez ekspertów jako największy faworyt imprezy.