Zimą był głównym celem transferowym Lecha Poznań. Nowy sezon rozpoczął kapitalnie
2025-04-27 12:35:46; Aktualizacja: 9 godzin temu
Lech Poznań zimą szukał nowego napastnika. Bardzo mocno chciał sprowadzić Aune Heggebø, lecz ten przedłużył ostatecznie umowę z SK Brann. 23-latek prezentuje się świetnie na początku sezonu norweskiej Eliteserien.
Lech podobnie jak Legia Warszawa ruszył zimą na poszukiwania nowego napastnika. Nie było to łatwe zadanie, biorąc pod uwagę momentu sezonu. Poznański klub prześledził kilka kandydatur, ale w końcu na szczycie listy życzeń umieścił 23-latka z Norwegii - Aune Heggebø.
„Kolejorz” przeszedł do konkretów i zaoferował SK Brann około milion euro. Choć sam zawodnik otworzył się na przeprowadzkę do Polski, to zabrakło porozumienia między klubami.
Temat upadł całkowicie na początku lutego, gdy uzdolniony napastnik zdecydował się na przedłużenie do końca grudnia 2028 roku kontraktu z macierzystą ekipą.Popularne
- To młody, perspektywiczny piłkarz o dużym potencjale do rozwoju, ale nie udało nam się dojść do porozumienia. Złożyliśmy bardzo dobrą ofertę, ale rozmowy z Brann były trudne i na końcu Norwegowie nie chcieli pozwolić odejść napastnikowi, który strzelił dla nich sporo goli jesienią - wyjaśnił niedawno dyrektor aktualnego wicelidera Ekstraklasy, Tomasz Rząsa.
Lech nie pomylił się w ocenie Heggebø. Ten rozpoczął nowy sezon norweskiej ekstraklasy w świetnej formie. Na przestrzeni pierwszych czterech spotkań zanotował trzy trafienia i asystę. Jego drużyna z dziewięcioma punktami na koncie zajmuje czwartą lokatę.
Portal Transfermarkt.com wycenia dzisiaj 23-latka na 2,5 miliona euro. Jeśli utrzyma formę, to można spodziewać się, że pojawią się zespoły gotowe do znacznego podbicia tej kwoty.