Zła passa przełamana. Edward Iordănescu po pokonaniu Szachtara Donieck

Trener Edward Iordănescu wypowiedział się na temat przebiegu czwartkowej rywalizacji Legii Warszawa z Szachtarem Donieck w Lidze Konferencji (2:1).

Rumuński szkoleniowiec nie miał ostatnio łatwego życia. Ciągle pojawiające się plotki o chęci ponownego zatrudnienia go przez rodzimą federację wprowadziło sporo zamieszania w strukturach „Wojskowych”, co odbiło się na zaliczeniu serii trzech spotkań bez zwycięstwa oraz publikacji doniesień o nadchodzącym momencie zwolnienia trenera czy nawet podania się przez niego do dymisji.

Koniec końców Edward Iordănescu zasiadł na ławce stołecznego klubu przy okazji czwartkowej potyczki z Szachtarem Donieck i po ostatnim gwizdku mógł poczuć ulgę z powodu zanotowanej wygranej po dwóch kapitalnych uderzeniach Rafała Augustyniaka.

Niemniej jednak opiekun Legii Warszawa docenił wkład całego zespołu w rezultat pojedynku z jedną z najlepszych ekip znajdujących się w Lidze Konferencji.

Popularne

Previous

Brat Afimico Pululu ma nowy klub. Pierwszy gol po odejściu z Jagiellonii Białystok

Bartosz Bereszyński otwarty na powrót do Polski! Tylko jeden klub

Polak gra na Malcie. Zdradził, ile zarabiają tam piłkarze

Oskar Pietuszewski będzie tam grał w przyszłym sezonie? „Znając Mariusza Piekarskiego...”

Już wiadomo, co z nowym trenerem Legii Warszawa?! „Wszystko na to wskazuje”

Testowały go zespoły z Ekstraklasy, cały czas jest bez klubu

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. „Polski Messi” nie powąchał murawy od sierpnia

Grał w Legii Warszawa i Wiśle Kraków, teraz szuka nowego klubu

Next

- To jest wspaniały wynik dla naszego zespołu. Uważam, że drużyna i kibice zasługują na dobry rezultat i dobrą noc, zwłaszcza że w ostatnich tygodniach nie graliśmy tak dobrze - powiedział szkoleniowiec, cytowany przez Legionisci.com.

- Zagraliśmy przeciwko bardzo dobremu zespołowi, jednemu z najlepszych w całej Lidze Konferencji. Mają dużo jakości, dużo potencjału ofensywnego, ale myślę, że wykonaliśmy bardzo dobrą pracę. To w stu procentach zasługa drużyny i zawodników. Włożyliśmy dużo wysiłku, mieliśmy wiele bardzo dobrych momentów. Były też chwile w drugiej połowie, gdy straciliśmy kontrolę, ale mimo to, choć straciliśmy bramkę, mieliśmy kilka sytuacji, by odpowiedzieć. Mieliśmy więcej okazji do zdobycia gola i więcej energii w grze. Jesteśmy zadowoleni, ale mamy tylko dwa dni na regenerację i przygotowanie się do bardzo ważnego i trudnego meczu w weekend - dodał.

Teraz na Legię Warszawa czeka prestiżowy pojedynek z Lechem Poznań (26 października o godzinie 20:15).