Złote dziecko tureckiej piłki nie podbiło FC Barcelony. Emre Demir opuści Katalonię

2023-01-30 08:55:57; Aktualizacja: 1 rok temu
Złote dziecko tureckiej piłki nie podbiło FC Barcelony. Emre Demir opuści Katalonię Fot. FC Barcelona
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Sport

19-letni Emre Demir, o którego jeszcze nie tak dawno zabiegało wiele topowych drużyn, zakończy niebawem współpracę z FC Barceloną. Młody pomocnik negocjuje swój powrót do Turcji - donosi „Sport”.

Wychowanek Kayserisporu trafił do katalońskiego giganta zeszłego lata, kosztując dwa miliony euro. Wówczas wicemistrzowie kraju wygrali o Turka rywalizację z kilkoma mocnymi drużynami, w tym Sevillą czy Borussią Dortmund.

Z młodzieżowym reprezentantem Turcji wiązano spore nadzieje. W jego kontrakcie ważnym do 30 czerwca 2027 roku zawarto zaporową klauzulę wynoszącą 400 milionów euro. 19-latek dołączył do drugiej drużyny „Dumy Katalonii”, gdzie miał rozwijać się pod czujnym okiem Rafy Márqueza, czyli legendarnego stopera.

Jednak Demir nie zdołał zaimponować władzom klubu podczas swojego pobytu w Katalonii. Z tego powodu ten uzbierał zaledwie dwa występy w ligowych rozgrywkach, co przełożyło się na dokładnie 24 minuty spędzone na boisku.

Jak się okazuje, pół roku po letnim transferze turecki zawodnik może definitywnie opuścić FC Barcelonę.

„Sport” donosi, że przedstawiciel zawodnika negocjuje z aktualnym liderem LaLigi rozwiązanie kontraktu, w wyniku którego stałby się wolnym piłkarzem.

Lewonożny wszechstronny zawodnik prowadzi już zaawansowane rozmowy z Fenerbahçe SK, które podpisze z nim umowę, gdy ten zakończy współpracę z „Dumą Katalonii”. Tym samym Demir zaliczy szybki powrót do rozgrywek, w których uzbierał już 30 spotkań.

Co więcej, 19-latek otrzyma szansę nawet na mistrzostwo kraju, gdyż ekipa z Ülker Stadyumu okupuje obecnie drugą lokatę w ligowej tabeli, tracąc do liderującego Galatasaray cztery „oczka”.

Mierzący 175 centymetrów wzrostu Demir ma na koncie występy w reprezentacjach Turcji U-14, U-15, U-16 oraz U-17. Na debiut w seniorskiej kadrze musi jeszcze poczekać.