Zmiana hierarchii między słupkami Górnika Zabrze?

W piątkowym starciu z Cracovią Jan Urban zdecydował się wystawić w pierwszym składzie Filipa Majchrowicza, dla którego był to debiut w Ekstraklasie w trójkolorowych barwach. Czy oznacza to zmianę hierarchii w bramce Górnika Zabrze?

W poprzednim sezonie pewnym punktem między słupkami Górnika Zabrze był Daniel Bielica, jednak zdecydował się on nie przedłużyć wygasającego kontraktu i spróbować swoich sił za granicą - 25-latem związał się z NAC Breda i ma tam pewne miejsce w podstawowym składzie.

Latem na Roosevelta ściągnięto z Radomiaka Radom Filipa Majchrowicza, jednak Jan Urban postanowił zaufać Michałowi Szromnikowi, który wcześniej był zmiennikiem Bielicy. Okazało się to dobrą decyzją, bo 31-latek jesienią był bardzo pewnym punktem zespołu i mógł pochwalić się zachowaniem aż sześciu czystych kont w 18 spotkaniach.

Po zimowej przerwie podopieczni Urbana, w tym także Szromnik, obniżyli loty - w czterech pierwszych spotkaniach rundy wiosennej Górnik zdobył tylko cztery punkty, a bramkarz przestał spisywać się bez zarzutu i dał się pokonać aż siedem razy.

Popularne

Previous

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie Gonçalo Feio

Jacek Magiera łączony z nowym klubem

To on zastąpi Gonçalo Feio? „Myślę, że przyjrzy się dzisiejszemu spotkaniu”

Legia Warszawa wykonała telefon w sprawie rozchwytywanego gracza z Ekstraklasy. To jeszcze nie koniec

„Ile ten ręcznik zarabia?”. Wojciech Kowalczyk zmiażdżył gracza Legii Warszawa

Pomocnik wraca błyskawicznie do Lecha Poznań. Nie mogli go nawet zarejestrować

Krzysztof Piątek łączony z nowym klubem! Bardzo go chcą

Kamil Glik z sensacyjnym transferem w lecie?!

Next

To skłoniło szkoleniowca do postawienia na Filipa Majchrowicz w piątkowym starciu z Cracovią. Był to dla niego dopiero drugi występ w trójkolorowych barwach (debiutował w starciu z Radomiakiem Radom w Pucharze Polski, które Górnik przegrał 0:1).

„Pasy” wygrało to spotkanie 1:0, a 25-latek piłkę z siatki musiał wyciągnąć po pechowej interwencji Rafała Janickiego. Pomimo niekorzystnego rezultatu, Jan Urban był zadowolony z występu bramkarza, co może zwiastować, że w Gdańsku ponownie dostanie on szansę.

- Szukamy różnych rzeczy. Na początku rundy straciliśmy dosyć sporo bramek, więc zadecydowaliśmy, że dajemy szansę Filipowi Majchrowiczowi. Wydaje mi się, że był to jego dobry występ. Przy bramce nie miał nic do powiedzenia - powiedział szkoleniowiec na pomeczowej konferencji prasowej.