Zmiany w chilijskiej federacji, świetny trener na rynku?
2015-11-14 21:03:01; Aktualizacja: 9 lat temu Fot. Transfery.info
Selekcjoner reprezentacji Chile Jorge Sampaoli ma rozważać rezygnację z posady.
Przyczyną takiego zachowania Argentyńczyka są problemy Sergio Jadue, prezydenta chilijskiej federacji (ANFP). Zaledwie 36-letni działacz aktualnie przebywa na 30-dniowym urlopie zdrowotnym, jednak odpoczynek rzekomo wiąże się z zamieszaniem w skandal korupcyjny, wszechobecny w światowej piłce. Pomimo braku jego nazwiska na amerykańskiej liście podejrzanych, trudno wykluczyć całkowicie jego udział, gdyż pełni funkcję wiceprezydenta południowoamerykańskiej federacji CONMEBOL. W dodatku cztery dni wcześniej, tym razem z "przyczyn osobistych", z posady prezydenta kolumbijskiego związku zrezygnował Luis Bedoya, kolejny wiceprezydent CONMEBOL.
Sampaoli bardzo chwali sobie współpracę z Jadue, jednak ewentualne odejście Jadue, według chilijskich mediów, ma zmienić perspektywę szkoleniowca, który niedawno triumfował w Copa America, a teraz jego drużyna znajduje się w czubie tabeli grupy południowoamerykańskiej w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata.
W przypadku chęci rozwiązania umowy w grę wchodziłyby dwie opcje: posada selekcjonera Argentyny, o ile Argentyńczycy zwolniliby Tatę Martino, albo przeprowadzka do Europy (Sampaoli ponoć posługuje się językiem angielskim, więc nie miałby problemów komunikacyjnych podobnych do tych choćby Marcelo Bielsy, jego mentora).
Kibiców Chile uspokajał jednak wczoraj Jaime Baeza, wiceprezydent ANFP, pełniący tymczasowo funkcję prezydenta: - Jorge jest spokojny. Nic się nie dzieje - powiedział na konferencji.