Władze Qatar Sports Investments chcą zmienić strategię prowadzenia francuskiego klubu. Przede wszystkim zależy im na zmniejszeniu kosztów (a przynajmniej uniknięciu ich zwiększenia w najbliższym czasie) przy jednoczesnym utrzymaniu wartości sportowej. Leonardo otrzymał „zielone światło” na realizację swoich pomysłów. Aktualnie ma w zasadzie pełną władzę w klubie.
Leonardo ma za zadanie zmniejszyć kadrę oraz budżet przeznaczony na wynagrodzenia piłkarzy. Katarczykom zależy też na przeprowadzeniu rozsądnych transferów, które nie będą wielkim obciążeniem dla budżetu - również płacowego. Priorytetem jest ściągnięcie lewego i prawego obrońcy oraz pomocnika.
PSG od pewnego czasu stara się przedłużyć kontrakty z Kylianem Mbappé oraz Neymarem. Tych dwóch przypadków powyższe zalecenia nie dotyczą. Paryżanie dalej gotowi są zaoferować im lukratywne umowy, byle tylko zatrzymać ich w zespole. Edinson Cavani i Thiago Silva z kolei niemal na pewno się z nim pożegnają.
Czas pokaże, jak to wszystko wpłynie na przyszłość w PSG Thomasa Tuchela. Francuskie media już parokrotnie podkreślały, że niemiecki szkoleniowiec w wielu kwestiach nie zgadza się z Leonardo.