Znowu to samo... Karius popełnił fatalny błąd w spotkaniu Ligi Europy [WIDEO]

Europejskie puchary nie służą Lorisowi Kariusowi. Bramkarz grający obecnie w Beşiktaşie popełnił kolejny błąd.

Klub ze Stambułu w czwartek mierzył się na wyjeździe ze Slovanem. Szybko znalazł się w Bratysławie na niekorzystnej pozycji, gdyż już w 14. minucie fatalny w skutkach błąd popełnił Loris Karius.

Niemiec zdecydował się na odważne wyjście z bramki, poza pole karne. Chciał wybić piłkę, jednak nie trafił w nią głową, a interwencja okazała się tak niefortunna, że przy okazji zderzył się ze swoim kolegą z obrony. Andraž Šporar skorzystał z szansy strzału na pustą bramkę i Slovan prowadził 1-0.

Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy w stosunku 4-2.

Karius tym samym dopisał kolejny rozdział do całej serii pomyłek w europejskich pucharach. Najbardziej pamięta mu się błąd z finału Ligi Mistrzów, gdy Liverpool przegrał z Realem Madryt, a także ten z poprzedniego sezonu, gdy Beşiktaş mierzył się z norweskim Sarpsporgiem w Lidze Europy.

26-letni Niemiec przebywa w Stambule na zasadzie wypożyczenia z Liverpoolu do końca trwającego sezonu. W lidze tureckiej najczęściej prezentuje dobrą dyspozycję.