Zwrot akcji w sprawie Alexa Sandro. Zaskakująca decyzja Juventusu

Juventus po długich namysłach zdecydował się przedłużyć kontrakt z Alexem Sandro, którego łączono z odejściem po sezonie. „Stara Dama”, mimo nie najlepszej formy defensora, nadal na niego liczy - donosi Gianluca Di Marzio.

Od dłuższego czasu wydawało się, że przyszłość 32-latka jest już przesądzona. Niegdyś jeden z lepszych bocznych obrońców na świecie od kilku sezonów nie prezentuje najlepszej formy, co miało przekonać zarząd 36-krotnych mistrzów Italii do zakończenia tej współpracy.

Juventus boryka się z dużymi problemami finansowymi, więc na przyszłe lato przewiduje się wietrzenie szatni. Turyńczycy przygotowują się do rozstania z kilkoma zawodnikami, w tym ponoć z Wojciechem Szczęsnym. Na liście znajdował się również właśnie Alex Sandro.

Doświadczony Brazylijczyk gra w tym sezonie często. Massimiliano Allegri stawiał na niego 27-krotnie, co wynika głównie z problemów kadrowych ekipy ze stolicy Piemontu. Trudno jednak stwierdzić, że 32-latek błyszczy na murawie. 40-krotny reprezentant kraju z pewnością najlepsze lata ma za sobą.

Nieoczekiwanie pięciokrotny zdobywca scudetto przedłuży kontrakt z Juventusem. Zarząd „Starej Damy” dokładnie przemyślał całą sprawę, podejmując w końcu zaskakującą decyzję.

Znak zapytania budzą warunki, jakie otrzyma były piłkarz FC Porto w ramach nowego kontraktu. Wygasająca w czerwcu bieżącego roku umowa zapewnia mu zarobki rzędu jedenastu milionów euro. Prawdopodobnie czeka go zatem spora obniżka gaży.

Alex Sandro trykot Juventusu przywdziewa od 2015 roku. Od tego czasu uzbierał w nim 299 spotkań, 15 goli i 33 asysty. Okres ten wzbogacił również jedenastoma trofeami.