Zwrot akcji w sprawie Ansu Fatiego?!

Ansu Fati w zimie był łączony z transferem, ale ostatecznie sam zainteresowany nie był skory do tego, by zmieniać barwy. Do końca rozgrywek pozostanie zatem w Katalonii i wbrew ostatnim doniesieniom, ma otrzymać szanse od Hansiego Flicka - donosi „Sport”.

Ansu Fati w momencie, gdy debiutował w FC Barcelonie, był postrzegany jako generacyjny talent. Nie powinno to zresztą nikogo dziwić, bo jego start w katalońskim zespole był naprawdę okazały. Kto wie, gdzie byłby teraz, gdyby nie problemy zdrowotne.

Te stały się nieodłącznym elementem jego kariery, dlatego też w ostatnich latach jego kariera to raczej równia pochyła. Nie pomogło nawet wypożyczenie do Brighton.

Jakby tego było mało, gaża piłkarza to spore obciążenie dla klubowego budżetu, dlatego też łączono go nawet z zimowym transferem czasowym. Tu zainteresowanie przejawiali Turcy, lecz weto postawił sam piłkarz.

Popularne

Previous

Mateusz Borek chce głośnego powrotu do reprezentacji Polski. „Kładzie na dupę 20-latków i się nimi bawi”

„Powinien kończyć ten sezon w rezerwach”. Legia Warszawa to już dla niego za wiele

Teraz się zacznie?! „Nieznani Sprawcy” z komentarzem po meczu Legii Warszawa

Ten napastnik chce do Legii Warszawa

Przemysław Frankowski trzasnął drzwiami w RC Lens! „Odmówił gry i trenowania”

Damian Kądzior o krok od sensacyjnego transferu w Ekstraklasie

POTWIERDZONE: Miał przejąć Pogoń Szczecin, teraz chce kupić inny klub z Ekstraklasy

Łukasz Masłowski znowu to zrobił? To może być „kozacki” transfer Jagiellonii Białystok

Next

Fatiego nie interesowała przeprowadzka nad Bosfor, dlatego też pozostał w drużynie Hansiego Flicka. Ostatnio jednak brakowało go w kadrze i pojawiły się pogłoski, że ze względu na brak transferu w tym sezonie już nie zagra.

Jak jest naprawdę? Sprawie przyjrzał się „Sport” i według wieści tego źródła, Niemiec wciąż pokłada nadzieję w rozwoju 22-latka. Hiszpan również wierzy, że tak Niemiec, jak i sternicy Barcelony pozwolą mu wrócić na właściwe tory.

Obecny sezon atakującego w barwach wicemistrza kraju to osiem meczów, co daje niecałe 200 minut. Kontrakt ma ważny do 30 czerwca 2027 roku.