Zwrot akcji w sprawie Szymona Grabowskiego?!

2025-05-10 21:34:35; Aktualizacja: 2 godziny temu
Zwrot akcji w sprawie Szymona Grabowskiego?! Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Jan Hofman [Express Ilustrowany]

Szymon Grabowski miał już kompletować sztab przed objęciem ŁKS-u Łódź. Mamy jednak zwrot akcji. Szkoleniowiec nie dogadał się z pierwszoligowym klubem i do współpracy nie dojdzie - informuje Jan Hofman z „Expressu Ilustrowanego”.

ŁKS Łódź w lutym postawił na egzotyczną opcję, a mianowicie do klubu zawitał nowy szkoleniowiec. Był nim Ariel Galeano.

Pochodzący z Paragwaju trener odnosił w swoim kraju sukcesy, ale w Polsce kompletnie mu nie poszło. 28-latek nie miał poparcia w szatni, a i wynikami również się nie bronił, dlatego już po ośmiu meczach doszło do zwolnienia.

Działacze rolę trenera pierwszego zespołu do końca bieżącego sezonu powierzyli Ryszardowi Robakiewiczowi. Wciąż jednak trwają poszukiwania docelowej opcji, a w ostatnich dniach na faworyta wyrósł Szymon Grabowski.

Autor awansu z Lechią Gdańsk do Ekstraklasy według medialnych doniesień miał już nawet kompletować swój sztab przed przejęciem pierwszoligowego ŁKS-u. Wydawało się, że sprawa jest na ostatniej prostej. Nagle jednak doszło do zwrotu akcji.

Jak poinformował Jan Hofman z „Expressu Ilustrowanego”, pomimo toczonych w ostatnim czasie rozmów Grabowski nie zostanie trenerem łódzkiego zespołu.

Dlaczego? Wspomniane źródło uważa, że wiceprezes klubu do spraw sportowych Robert Graf chciał posiadać pełną kontrolę nad transferami, a także selekcją nowych piłkarzy. Grabowski w takim układzie byłby odpowiedzialny tylko za trenowanie swoich podopiecznych, na co nie zamierzał się zgodzić.

Wygląda więc na to, że działacze ŁKS-u muszą szukać dalej. Warto wspomnieć, że niedawno łączony z łódzkim klubem był Grzegorz Szoka, który ostatnio w burzliwym tonie rozstał się ze Zniczem Pruszków.