Zwrot akcji w sprawie trenera Śląska Wrocław?! „Nie zdziwię się, jak wybierze jakąś lepszą opcję”

2024-12-20 09:09:37; Aktualizacja: 27 minut temu
Zwrot akcji w sprawie trenera Śląska Wrocław?! „Nie zdziwię się, jak wybierze jakąś lepszą opcję” Fot. Mateusz Porzucek | PressFocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Krzysztof Banasik [Slasknet.com]

Ostatnie informacje sugerowały nam, że nowym trenerem Śląska Wrocław najprawdopodobniej zostanie Ante Šimundža. W tej sprawie nic nie jest jednak jeszcze przesądzone i na ten moment jest zdecydowanie za wcześnie, by być pewnym angażu Słoweńca - przekazał Krzysztof Banasik ze Slasknet.com. Uważa on, że szkoleniowiec może postawić na lepszą opcję.

Śląsk Wrocław po sezonie zwieńczonym wicemistrzostwem Polski popadł w wielki kryzys. Bardzo ciężko mu jest z niego się wydostać i nie pomogły również listopadowe przetasowania, w ramach których z drużyną pożegnali się trener Jacek Magiera oraz dyrektor sportowy David Balda.

Zmiany miały być receptą na fatalne położenie zespołu w ligowej tabeli, lecz Michał Hetel, któremu powierzono funkcję pierwszego szkoleniowca, nie zdołał odmienić losów i ostatecznie w pięciu rozegranych spotkaniach zanotował tylko jeden punkt. Po ostatniej porażce z Radomiakiem Radom przekazał, że w rundzie wiosennej nie zobaczymy go już na ławce trenerskiej.

Tym oto sposobem Śląsk od jakiegoś czasu szuka nowego opiekuna, ale do tej pory szło mu to bardzo mozolnie. Propozycję od urzędującego wicemistrza kraju odrzucili tacy trenerzy jak Tomasz Kaczmarek, Bartosch Gaul, Marcin Brosz czy Waldemar Fornalik. Ostatnie wieści sugerowały nam jednak, że w końcu coś ruszyło.

Piotr Janas z „Gazety Wrocławskiej” przekazał, że klub jest blisko osiągnięcia porozumienia z nowym szkoleniowcem i jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to będzie nim Ante Šimundža. Słoweniec w październiku tego roku rozstał się z NK Maribor, z którym w przeszłości świętował dwa mistrzostwa kraju. Tego samego dokonał także za sterami NS Mura oraz Łudogorca Razgrad. Jego kandydatura wygląda więc bardzo ciekawie, ale czy zawita on do Wrocławia?

Pewne wątpliwości co do tego ma Krzysztof Banasik ze Slasknet.com. Jak poinformował, w tej sprawie nic nie jest jeszcze przesądzone. Żaden podpis nie został złożony, dlatego jest za wcześnie, by z przekonaniem mówić o tym, że Słoweniec zostanie trenerem wrocławskiego zespołu. Jego zdaniem 53-latek na brak zainteresowania raczej nie powinien narzekać, dlatego też finalnie może wybrać bardziej atrakcyjną opcję od tej związanej z walką o utrzymanie w Ekstraklasie.

„Z tego co ja słyszałem, przyjście do Śląska Ante Simundza NIE jest przesądzone. Uważam, że mówienie, że on będzie trenerem Śląska, jest zbyt wczesne, nic nie zostało podpisane. A to szkoleniowiec z takim CV, że nie zdziwię się, jak wybierze jakąś lepszą opcję” - napisał na portalu X.

Janas wraz ze wspomnianą wcześniej informacją przekazał także trzy nazwiska, które mogłyby wejść do gry w przypadku niepowodzenia. O kim mowa? Otóż do Śląska przymierzani są także Martin Svědík, Iwajło Petew oraz Wiktor Skrypnyk.