20-latek latem na zasadzie wolnego transferu przeniósł się do Celtiku, ale najprawdopodobniej jego pobyt w Glasgow nie będzie należał do zbyt długich. Francuz gra bowiem znakomicie i pokazuje, że doniesienia o wielkim potencjale nie są przesadzone.
Napastnika regularnie obserwują znacznie silniejsze od jego obecnego zespołu ekipy i już w styczniu można spodziewać się pierwszych propozycji. Taka, według "Glasgow Live", ma nadejść ze Wysp Brytyjskich. Konkretniej z Anfield.
"The Reds" mają już w styczniu złożyć ofertę w wysokości 10 milionów funtów, która razem z bonusami będzie opiewała łącznie na 20 milionów funtów. Samemu zawodnikowi są natomiast gotowi zapewnić pensję na poziomie 60 tysięcy funtów tygodniowo.
Dembélé dobrze zna angielski futbol. W latach 2012-2016 grał w Fulham, odmawiając w trakcie swojego pobytu w Londynie dwóm lokalnym rywalom - Arsenalowi i Tottenhamowi.