Adrian Benedyczak od lipca 2021 roku prowadzi swoją karierę na Półwyspie Apenińskim, gdzie trafił z Pogoni Szczecin. Właśnie rozgrywa swój trzeci sezon w drugoligowej Parmie.
Trzeba przyznać, że od początku wszechstronny piłkarz z Kamienia Pomorskiego radzi sobie na Stadio Ennio Tardini solidnie. Przyzwyczaił już kibiców do pewnych standardów, których nie obniża.
Pierwszy sezon okrasił sześcioma golami, drugi ośmioma, a w tym uzbierał już siedem trafień. Jak widać, nieustannie poprawia swoje liczby.
Benedyczak dzięki dobrej formie otrzymał już dwukrotnie powołanie do reprezentacji Polski, ale na debiut będzie musiał poczekać. Z powodu drobnego urazu nie stawił się na zgrupowaniu Michała Probierza.
Postawę 22-latka doceniają również we Włoszech. Jego postęp śledzą przedstawiciele kilku klubów, w tym Atalanty.
Jak czytamy na portalu tuttoatalanta.com, w Bergamo są pod wrażeniem zdolności technicznych i fizycznych Polaka. Łączy on dużą siłę z boiskową gracją, co nie spotyka się zbyt często.
Benedyczak widnieje w notatkach Atalanty, co może poskutkować konkretnymi rozmowami. Nie dojdzie do tego raczej w styczniu. Perspektywiczny atakujący sezon dogra w Parmie.
Kontrakt 22-latka wygasa pod koniec czerwca 2025 roku. Wiele wskazuje na to, że nie zostanie wypełniony.
Sporą rolę w ewentualnym transferze może odegrać sportowa forma zespołu z północnej części Włoch. W przypadku awansu do Serie A wzrosną szanse na zatrzymanie Polaka.
Na ten moment Parma zajmuje pierwszą lokatę w drugiej lidze, mając dwa punkty przewagi nad drugą Venezią.