Bukayo Saka przebojem wdarł się do pierwszej jedenastki „Kanonierów”. Początkowo występował na lewej obronie, natomiast teraz stanowi o sile ofensywnej całego zespołu. Pomimo zaledwie 20 lat ma na swoim koncie już 14 spotkań w barwach seniorskiej reprezentacji Anglii. Nie ulega więc wątpliwości, że mamy do czynienia z talentem na skalę światową.
Rozwojowi skrzydłowego bacznie przyglądają się Liverpool oraz Manchester City, którzy w poprzednich latach lepiej radzili sobie w ligowych rozgrywkach. Arsenal w obecnym sezonie gra w kratkę, co spróbują wykorzystać pozostali giganci Premier League.
Jak informuje ESPN, jeśli „Kanonierzy” nie zakwalifikują się do przyszłej edycji rozgrywek Ligi Mistrzów, Liverpool oraz Manchester City podejmą w lecie próbę ściągnięcia Saki do siebie.
Szanse na taki scenariusz są spore, bowiem Arsenal zajmuje na ten moment szóste miejsce, a strata do ligowego podium wynosi aż jedenaście punktów. O czwartą lokatę, gwarantującą grę w fazie grupowej Champions League, powalczy z Manchesterem United, Tottenhamem oraz West Hamem United.
Kontrakt Saki wygasa 30 czerwca 2024 roku. W przypadku nacisków ze strony piłkarza, sprzedaż w letnim okienku transferowym wydaje się być najkorzystniejszym rozwiązaniem.
20-latek w trwającej kampanii opuścił zaledwie jedno ligowe spotkanie swojej drużyny. Jego dorobek w Premier League wynosi sześć bramek oraz cztery asysty.